Ivan Djurdjević po porażce z Piastem: Mamy ogromny problem z presją
Śląsk Wrocław na inaugurację 27. kolejki PKO Ekstraklasy przegrał z Piastem Gliwice 0:1 i nie wykorzystał szansy, aby odskoczyć od strefy spadkowej, nad którą WKS ma obecnie tylko dwa punkty przewagi. – Trzeba zmierzyć się z rzeczywistością i znaleźć wyjście z tej sytuacji. Będziemy razem rozmawiać i pracować. Wiemy, że wielu już w nas nie wierzy, ale będziemy walczyć – mówił podczas pomeczowej konferencji trener Śląska, Ivan Djurdjević.
fot. Adam Jastrzębowski
Dla Śląska mecz z Piastem urastał do rangi spotkania o spokój i ucieczkę od strefy spadkowej. WKS-u nie wykorzystał jednak tej szansy i po słabym występie całego zespołu uległ gliwiczanom na własnym stadionie 0:1. Jedyną bramkę zdobył Jorge Félix. – Nie wyobrażałem sobie, że nie możemy wygrać tak ważnego meczu. Mamy duży problem. Emocje biorą górę i w tym młodym zespole to wychodzi. To był brzydki mecz. Sporadycznie atakowaliśmy i widać było, że mało ryzykowaliśmy. Piłkarze bali się ryzykować. Tak nie można, jeśli chcemy zostać w Ekstraklasie. Cały zespół zagrał słabo i podejmował złe decyzje. Piast wykorzystał swoją jedyną szansę. Przed nami ciężki okres – stwierdził na pomeczowej konferencji Ivan Djurdjević, trener Śląska.
[polecany]24695505[/polecany]
Szkoleniowiec WKS-u zwrócił uwagę, że jego drużyna jest za bardzo uzależniona od postawy liderów – Erika Expósito i Johna Yeboaha. Jeśli oni mają gorszy mecz, to nic praktycznie nam nie wychodzi. Brakowało dzisiaj ryzyka i piłek do przodu. Graliśmy bardzo zamknięte spotkanie i wyglądało to bardzo słabo. W drugiej części oczekiwaliśmy trochę lepszej gry w ofensywie, ale oprócz pewnych zrywów nic nie przyniosło oczekiwanych skutków – uważa serbski trener.
[polecany]24695431[/polecany]
Sytuacja Śląska w tabeli po ostatniej porażce się skomplikowała. Zespół z Wrocławia ma obecnie dwa punkty przewagi nad strefą spadkową, ale rywale z dolnych rejonów tabeli jeszcze czekają na swoje spotkania w tej kolejce. Jeśli sprawdzi się pesymistyczny scenariusz, Śląsk zakończy 27. kolejkę na miejscu oznaczającym spadek z PKO Ekstraklasy. – Widzimy, że mamy ogromny problem z presją. Jesteśmy młodym zespołem. Zostało nam siedem kolejek. Nie poddajemy się i mam nadzieję, że również kibice się nie poddadzą. Musimy wspólnymi siłami utrzymać klub w Ekstraklasie. Jesteśmy blisko strefy spadkowej. Cały czas walczymy, by utrzymać się nad czerwoną kreską. Ostatni remis w Gdańsku byłby bardzo ważny, gdybyśmy dzisiaj wygrali, ale tego zwycięstwa zabrakło. Zespół dobrze wyglądał na treningach i byłem optymistycznie nastawiony przed tym spotkaniem, nieco spokojniejszy niż przed poprzednimi. Niestety, zagraliśmy dzisiaj bez polotu i przekonania – powiedział Djurdjević.