Polska - Ukraina. Jakub Moder: O mojej pozycji w kadrze będzie decydował trener
Jakub Moder w meczu przeciwko Ukrainie strzelił pierwszego gola w drużynie narodowej. Do bramki rywali trafił tuż po wejściu na boisku. - Strzeliliśmy pierwszą bramkę po błędzie i to nam pomogło - przyznał po spotkaniu pomocnik Lecha Poznań.
fot. Przemyslaw Swiderski
Jakub Moder w meczu z Ukrainą wszedł na boisko w 62. minucie. Piłkarz poznańskiego Lecha potrzebował zaledwie 29 sekund, by wpisać się na listę strzelców. Dla 21-latka był to pierwszy gol w seniorskiej reprezentacji Polski.
- To było ciężki mecz. Strzeliliśmy pierwszą bramkę po błędzie i to nam pomogło. Ukraina ma bardzo dobrych piłkarzy i kilka razy zagroziła naszej bramce. Wyszliśmy ustawieni dość ofensywnie, bo praktycznie na dwóch nominalnych napastników. W środku był tylko Jacek Góralski i Mateusz Klich i mogliśmy mieć trochę problemów - powiedział Moder na antenie TVP Sport.
Pomocnik Lecha w ostatnich tygodniach gra co trzy dni, ale fizycznie wciąż czuje się nieźle. - To zmęczenie u mnie się nakłada. Grając co trzy dni można złapać zadyszkę i jako młody zawodnik na pewno te mecze odczuwam. Ale w Lechu trenerzy przygotowali mnie bardzo dobrze. O mojej pozycji w kadrze będzie decydował trener - czy będzie mnie wystawiał w pierwszym składzie, czy będę wchodził z ławki czy w ogóle nie będę grał - dodał zawodnik.
REPREZENTACJA w GOL24
