Motor pokonał Garbarnię, cztery gole po przerwie (ZDJĘCIA)
Piłkarze drugoligowego Motoru Lublin zrehabilitowali się za porażkę na inaugurację rundy wiosennej ze Stalą w Stalowej Woli. W sobotę, podopieczni Roberta Kasperczyka pokonali przed własną publicznością Garbarnię Kraków 3:1.
fot. Jakub Hereta/Polskapresse
fot. Jakub Hereta/Polskapresse
fot. Jakub Hereta/Polskapresse
fot. Jakub Hereta/Polskapresse
fot. Jakub Hereta/Polskapresse
fot. Jakub Hereta/Polskapresse
fot. Jakub Hereta/Polskapresse
fot. Jakub Hereta/Polskapresse
Zobacz więcej zdjęć na stronie Kuriera Lubelskiego!
Pierwsza połowa meczu toczonego przy porywistym wietrze i padającym deszczu była bardzo nudna. Emocje zaczęły się po zmianie stron. W 55 minucie miejscowych na prowadzenie wyprowadził Damian Kądzior. Na 2:0 podwyższył wypożyczony z Widzewa Łódź Michał Jonczyk. Goście jednaj szybko odpowiedzieli, a kontaktową bramkę zdobył rezerwowy Tomasz Ogar. Zapowiadała się nerwowa końcówka spotkania, lecz w 80 min przepięknym strzałem końcowy wynik potyczki ustalił Kądzior.
Motor Lublin - Garbarnia Kraków 3:1 (0:0)
Bramki: Kądzior 55, 80, Jonczyk 64 - Ogar 66
Motor: Lipiec - Zontek, Komor, Stanaitis, Pawłowicz – Jaroń (90 Wrzesiński), Koziara (46 Broź), Kądzior, Lewiński (66 Król) – Jonczyk, Tataj
Garbarnia: Sypniewski - Fedoruk, Kowalski, Byrski, Pluta, Górecki, Kalemba, Cichy (59 Ogar), Kostrubała, Kaczor (60 Kokoszka), Górecki
Żółte kartki: Broź, Komor - Kostrubała, Ogar
Widzów: 999
Sędziował: Tomasz Krawczyk z Piotrkowa Trybunalskiego
