Sławomir Duda (Motor Lublin): Gramy dobrą piłkę w każdym meczu
Rozmawiamy ze Sławomirem Dudą, pomocnikiem trzecioligowego Motoru Lublin. W miniony weekend 30-letni zawodnik strzelił jedną z bramek w wygranych 4:1 derbach regionu z Hetmanem Zamość.
fot. fot. Tomasz Lewtak / motorlublin.eu
Wynik 4:1 z Hetmanem wskazywałby na łatwe zwycięstwo. A jak to wyglądało z perspektywy boiska?
Na pewno nie był to łatwy mecz, bo kosztował nas dużo siły i zdrowia. W pierwszej połowie wychodziło nam wszystko i zagraliśmy tak, jak chcieliśmy, czyli agresywnie, wysoko na przeciwnika i z kulturą gry. Zdominowaliśmy rywala i strzeliliśmy szybko bramki. Później nie możemy się tak rozluźniać. Straciliśmy gola po rzucie karnym, ale wydaje mi się, że i tak boiskowe wydarzenia były pod naszą kontrolą. Cieszę się, że wygraliśmy.
3:0 do przerwy to był najniższy wymiar kary? Mieliście w trakcie pierwszej połowy mnóstwo okazji bramkowych.
Trzeba przyznać, że cała drużyna pracuje na tworzenie tych sytuacji bramkowych i w każdym spotkaniu do nich dochodzimy. Z Hetmanem udało się większość z nich wykorzystać i dlatego padł taki wysoki wynik. Gramy dobrą piłkę w każdym meczu i cieszymy się ze zwycięstwa.
Po przerwie za szybko uwierzyliście, że jest już po meczu?
Pierwsza połowa na pewno kosztowała nas dużo sił. Strzeliliśmy trzy bramki i prowadziliśmy 3:0. Wkradła się lekka dekoncentracja, którą musimy wyeliminować.
Pniecie się w tabeli i do lidera tracicie już tylko dwa punkty, a w tym roku pozostał do rozegrania jeszcze jeden ligowy mecz...
Jeszcze nie patrzymy w tabelę, tylko koncentrujemy się na kolejnym przeciwniku. Dopiero po ostatnim spotkaniu przeanalizujemy naszą sytuację w ligowym zestawieniu i będziemy atakować dalej.
Waszym najbliższym rywalem będzie Stal Kraśnik, z którą przegraliście na inaugurację rozgrywek 1:2. Z pewnością liczycie na rewanż za sierpniową porażkę?
Tak jest. Cieszymy się, że tak szybko będziemy mogli się im zrewanżować, bo można powiedzieć, że w Kraśniku przegraliśmy wygrany mecz. Teraz jednak kraśniczanie przyjadą do nas, a my pokażemy im jaką drużyną jest Motor Lublin. Chcemy udowodnić, że jesteśmy mocni i wygrać to spotkanie.