Piłkarze Motoru Lublin rozpoczną w poniedziałek przygotowania do rundy wiosennej trzeciej ligi
Piłkarze trzecioligowego Motoru Lublin wracają z zimowych urlopów. Dzisiaj spotkają się na pierwszym treningu w nowym roku i rozpoczną przygotowania do rundy wiosennej, w której mają duże szanse wywalczyć awans do drugiej ligi. A wszystko w roku, w którym klub świętuje swoje 70-lecie.
fot.
Na pierwszych zajęciach powinni pojawić się m.in. Maciej Kraśniewski i Rafał Król. Pierwszy, to 18-letni obrońca, który wraca z wypożyczenia z trzecioligowej Chełmianki. Nie oznacza to, że może być pewny pozostania w zespole. Na angaż musi zapracować dobrą postawą na treningach i w meczach kontrolnych.
Z kolei 30-letni Król zaczyna swoją trzecią przygodę z Motorem. Pomocnik ostatnio występował w trzecioligowej Stali Kraśnik, której jest najlepszym strzelcem (14 goli). Działacze Motoru i Stali doszli do porozumienia i w najbliższych dniach Król podpisze umowę.
Czy na pierwszych zajęciach pojawią się kolejni nowi zawodnicy? - Dopiero zaczynamy przygotowania do rundy wiosennej i na kolejne wzmocnienia mamy jeszcze trochę czasu - odpowiada Paweł Majka, prezes Motoru. - Aczkolwiek chcemy, jak najszybciej zacząć zgrywanie nowych zawodników z resztą drużyny - przyznaje.
W kręgu zainteresowań lubelskiej drużyny jest m.in. lider trzecioligowej klasyfikacji strzelców, Krzysztof Ropski. Jednak chęć pozyskania napastnika Siarki wyraża także chociażby Stomil Olsztyn.
- Oczywiście, że szukamy napastnika. Sprawa Krzysztofa Ropskiego chyba się sama wyjaśniła, ponieważ chce go Stomil. Mamy jednak alternatywy. Szukamy perspektywicznego piłkarza na tej pozycji. Tak, jak mówiłem, wzmocnienia dotyczyć będą głównie ofensywy, chcemy pozyskać osoby skuteczne w strzelaniu bramek. Na pozycję Tomasza Brzyskiego również szukamy lewego obrońcy - twierdzi Majka.
Pod koniec ubiegłego roku działacze Motoru ogłosili listę transferową. Znaleźli się na niej mogący występować w obronie lub w pomocy Tomasz Brzyski, pomocnicy Grzegorz Bonin, Szymon Kamiński, Rafał Kruczkowski oraz bramkarz Krystian Krupa.
- Niewykluczone, że jeszcze ktoś odejdzie - dodaje prezes.
W lubelskiej ekipie szukają także golkipera, ponieważ Motor został praktycznie z jednym piłkarzem na tej pozycji, Adrianem Olszewski. Kilka dni temu okazało się, że pierwszoligowa Stal Mielec skróciła o pół roku wypożyczenie Rafała Strączka, który pod koniec rundy jesiennej był podstawowym bramkarzem Motoru.
- Chcemy pozyskać dodatkowego bramkarza. Ma to być doświadczony zawodnik, mający za sobą grę w wyższej klasie rozgrywkowej - kończy Majka.
Motorowcy do rundy rewanżowej będą przygotowywać się w Lublinie. Pierwszy sparing żółto-biało-niebiescy mają zaplanowany na 22 stycznia . Wtedy ich wyjazdowym przecinikiem będzie wicelider drugiej ligi, Górnik Łęczna. Trzy dni później lublinianie podejmą drugoligową Resovię.
Awans na jubileusz?
W 2020 roku Motor obchodzi jubileusz 70-lecia. - Szykujemy uroczystości, ale nie chciałbym jeszcze zdradzać szczegółów. Konkretne informacje podamy do końca stycznia - mówi Paweł Majka.
Najlepszą wieścią dla kibiców byłby awans futbolistów do drugiej ligi. Dla lublinian od kilku lat to jest główny cel, ale z różnych powodów nie udaje się tego zadania wykonać. W trwającej kampanii Motor ma dobrą sytuację do ataku. Podopieczni Mirosława Hajdo po 18 kolejkach plasują się na najniższym stopniu ligowego podium, ale mają tyle samo punktów, co liderująca Korona II Kielce (33). Z promocji do wyższej klasy rozgrywkowej będzie cieszył się tylko jeden zespół.