Pamiętacie Błękitnych? To też może być wasz dzień!
17 marca 2015 roku drugoligowi wówczas Błękitni Stargard przeszli do historii polskiego futbolu za sprawą Pucharu Polski.
fot. Fot. ŁKS Łódź
W ćwierćfinale tych rozgrywek okazali się lepsi od ekstraklasowej Cracovii. Pod Wawelem pokonali sensacyjnie „Pasy” 2:0 (1:0), a po meczu szaleli w szatni śpiewając Psalm 148 „Oto jest dzień, oto jest dzień, który dał nam Pan, weselmy się i radujmy się nim.” Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby w późny wtorkowy wieczór okazję do manifestowania spontanicznej radości mieli pierwszoligowcy z ŁKS Łódź. Aby tak się stało, muszą pokonać na swoim boisku mistrzów kraju z warszawskiej Legii. Będzie to ćwierćfinałowy mecz Pucharu Polski, którego początek zaplanowano na 20.30. Miejmy nadzieję, że opady śniegu nie storpedują tego spotkania. W poniedziałek z tego właśnie powodu odwołano przecież ekstraklasowe starcie Stali Mielec z Wisłą Płock. - Przygotowania do meczu idą u nas pełną parą - mówi Bartosz Król, rzecznik prasowy łódzkiego pierwszoligowca. - Odśnieżamy płytę boiska.
Na wtorek (9 lutego) zaplanowano jeszcze dwa mecze 1/8 Pucharu Polski. Puszcza Niepołomice spotkać ma się z Lechią Gdańsk (14.30), a Warta Poznań z obrońcą trofeum Cracovią (17.30). To spotkanie ma się odbyć w Grodzisku Wielkopolskim. W środę (10 lutego) powinni grać: Pogoń Szczecin - Piast Gliwice (17.30) oraz Raków Częstochowa - Górnik Zabrze (20.30). Na czwartek (11 lutego) zaplanowano natomiast potyczki Zagłębie Lubin z Chojniczanką Chojnice (17.30) oraz Radomiaka z Lechem Poznań (20.30). Na 16 lutego przełożono spotkanie Arki Gdynia z Górnikiem Łęczna (18). Mecze ćwierćfinałowe mają zostać rozegrane 3 marca.
Wtorkowe starcie na alei Unii 2 poprowadzić ma sędzia Tomasz Wajda z Żywca. Faworytem, i to zdecydowanym, meczu są legioniści, choć trener tej drużyny Czesław Michniewicz komplementuje łódzki zespół. - Drużyna ŁKS prezentuje się naprawdę ciekawie i ma dużą szansę na to, by za pół roku znów być w ekstraklasie - mówi. - Analizując jej spotkania śmiało mogę stwierdzić, że kulturę gry ma na wysokim poziomie. W składzie znajdziemy kilku doświadczonych piłkarzy takich jak Arkadiusz Malarz, Maciej Dąbrowski czy Jan Sobociński, który grał u mnie w reprezentacji, Pirulo.
Cóż, my liczymy na niespodziankę i pucharowy triumf łodzian. ą