menu

Motor Lublin pokonał drugoligową Legionovię Legionowo w trzecim sparingu przed nowym sezonem. Zobacz zdjęcia

17 lipca 2019, 15:40 | Marcin Puka

Piłkarze Motoru Lublin rozegrali trzeci mecz kontrolny przed sezonem 2019/20. W środę (17 lipca), trzecioligowiec z Koziego Grodu pokonał przed własną publicznością beniaminka drugiej ligi, Legionovię 3:2.


fot. Łukasz Kaczanowski

fot. Łukasz Kaczanowski

fot. Łukasz Kaczanowski

fot. Łukasz Kaczanowski

fot. Łukasz Kaczanowski

fot. Łukasz Kaczanowski

fot. Łukasz Kaczanowski

fot. Łukasz Kaczanowski

fot. Łukasz Kaczanowski

fot. Łukasz Kaczanowski

fot. Łukasz Kaczanowski

fot. Łukasz Kaczanowski

fot. Łukasz Kaczanowski

fot. Łukasz Kaczanowski

fot. Łukasz Kaczanowski

fot. Łukasz Kaczanowski

fot. Łukasz Kaczanowski

fot. Łukasz Kaczanowski

fot. Łukasz Kaczanowski

fot. Łukasz Kaczanowski
1 / 20

Dwa gole dla gospodarzy strzeli pozyskani w letnim okienku transferowym Rafał Kruczkowski i Sebastian Duda. Jedno trafienie w starciu z zespołem prowadzonym przez byłego trenera Motoru Marcina Sasala zaliczył kolejny pomocnik, Grzegorz Bonin.

Co ciekawe, Legionovia kilka dni temu mierzyła się z inną drużyną z naszego regionu. Drużyna z Mazowsza przegrała w Łęcznej z drugoligowym Górnikiem 0:2.

W lubelskiej ekipie nieoficjalny debiut zaliczył Rafał Kruczkowski. Poza tym Mirosław Hajdo przyglądał się jednemu zawodnikowi testowanemu. Po raz kolejny szansę występu dostał również Rafał Strączek. 20-letni bramkarz jest zawodnikiem Stali Mielec, ale ostatnio był wypożyczony do trzecioligowej Wólczanki Wólka Pełkińska. Możliwe, że on także zasili szeregi żółto-biało-niebieskich. Poza tym, na murawie pojawił się Szymon Rak, który zainteresowany jest pierwszoligowy Stomil Olsztyn.

– Zobaczymy co z tego wyjdzie. To chłopak bardzo utalentowany i myślę, że jest za wcześnie, żeby odchodził z Motoru. Wszystko przed nim. Wierzę, że gdyby rozegrał całą rundę u nas, to dla Stomilu byłby w zimie jeszcze bardziej wartościowy niż jest teraz – mówi Mirosław Hajdo, trener Motoru.

A jak Hajdo ocenia sparing z Legionovią? – Były momenty bardzo dobre, ale i słabsze. Dalej musimy pracować nad jakością gry. Chcemy, żeby była dużo lepsza. Chodzi o to, żeby piłka była grana w te miejsce, które chcemy. Uczymy się tego i mam nadzieję, że zdążymy przed rozpoczęciem nowego sezonu. Najważniejsze jest, że chłopaki zagrali w większym wymiarze czasowym – wyjawia trener lublinian. – Momentami w pierwszej części wyglądaliśmy naprawdę fajnie. W drugiej jakość gry spadła, ale się nie dziwię, bo we wtorek też mieliśmy ciężkie treningi. Zmęczenie na pewno zrobiło swoje. Nad czym musimy szczególnie pracować? Myślę, że nad skutecznością, bo były sytuacje Piotrka Darmochwała i dwa razy Szymona Raka. Takie okazje musimy strzelać. Mam jednak nadzieję, że idziemy w dobrym kierunku.

Motor dzisiaj rozegra jeszcze jedną towarzyską konfrontacje. Na bocznym boisku Areny Lublin zmierzy się z czwartoligowym Lewartem. Początek spotkania o godz. 16.30.

Motor Lublin – Legionovia Legionowo 3:2 (3:1)
Bramki dla Motoru: Kruczkowski 28, Duda 39, Bonin 45
Motor: Strączek (46 Olszewski) – Michota, Grodzicki (69 zawodnik testowany), Cichocki, Brzyski – Darmochwał, Kumoch (69 Koszel), Duda, Kruczkowski (68 Paluch), Bonin – Rak


Polecamy