Maciej Kraśniewski wraca do Motoru z Chełmianki. Nie oznacza to, że 18-letni obrońca może być pewny występów w lubelskiej drużynie
Trzecioligowy Motor Lublin skrócił o pół roku wypożyczenie Macieja Kraśniewskiego z także trzecioligowej Chełmianki. Nie oznacza to, że 18-letni pomocnik wiosną 2020 może być pewny gry w ekipie z Koziego Grodu.
fot. motorlublin.eu
– Maciej Kraśniewski rozegrał prawie cała rundą jesienną w Chełmiance. Jest młodzieżowcem, który z całą pewnością zwiększy konkurencją jako boczny obrońca. Chcemy aby cały okres przygotowawczy trenował z Motorem i uczestniczył we wszystkich sparingach – wyjawia Paweł Majka, prezes Motoru.
Po tym czasie sztab szkoleniowy lubelskiego klubu z trenerem Mirosławem Hajdo na czele zdecyduje, czy Kraśniewski będzie w rundzie rewanżowej trwającej kampanii grać w Motorze, czy ponownie zostanie wypożyczony do innego klubu.
Kraśniewski jest wychowankiem Legii Warszawa. Grał także w juniorach innych klubów ze stolicy kraju – Unii i Gwardii. Do Motoru trafił przed sezonem 2017/18 i w ostatniej kolejce zaliczył debiut w seniorach lubelskiego klubu. W następnej kampanii zagrał w pięciu spotkaniach żółto-biało-niebieskich.
Latem 2019 roku został wypożyczony dla Chełmianki. W zespole z Chełma obrońca wystąpił w 15 spotkaniach (jeden gol), a także w Totolotek Pucharze Polski w starciu ze Zniczem Pruszków.
Mamy też dobrą informację dla fanów innych dyscyplin niż piłka nożna. – Wystąpimy do klubów innych dyscyplin z ofertą wzajemnych preferencji cenowych udzielanych kibicom, którzy chcą uczestniczyć w meczach kilku dyscyplin. Weryfikujemy obecnie terminy meczów, aby zminimalizować ich się nakładanie – kończy prezes Motoru.