LZPN zaproponował trzy warianty dokończenia rozgrywek 3. ligi
Motor Lublin poinformował o propozycjach Lubelskiego Związku Piłki Nożnej na dokończenie sezonu w trzeciej lidze (grupa IV). Organ prowadzący rozgrywki przedstawił opcje uwzględniające rozegranie wszystkich pozostałych 15 kolejek albo tylko 12 lub 10 serii spotkań. Z propozycjami mają zapoznać się kluby.
fot. Joanna Urbaniec / Polskapress
Trzecioligowcy rozegrali dotychczas 19 kolejek. Rozgrywki piłkarskie zostały w naszym kraju zawieszone do 26 kwietnia. To oznacza, że już siedem kolejek zostało przełożonych na nowy termin. Sezon musi zakończyć się do końca czerwca. Najważniejszym pytaniem pozostaje, który zespół awansuje do drugiej ligi. Prowadzące w tabeli ekipy Hutnika Kraków i Motoru Lublin mają po 36 punkty, ale w pierwszej rundzie bezpośredni mecz wygrali piłkarze z Małopolski.
Jeżeli 26 kwietnia zakończy się przerwa w piłkarskich ligach i zespoły będą mogły wrócić na boiska, to LZPN proponuje wznowienie walki o punkty już w środę, 29 kwietnia. Przy wariancie rozegrania wszystkich spotkań rundy rewanżowej, w maju i czerwcu zespołu musiałyby zagrać po siedem kolejek.
W opcji zakładającej rozegranie 12 kolejek, piłkarze wróciliby do gry w weekend 2/3 maja i do końca miesiąca, a także w czerwcu, zagraliby po sześć spotkań.
Natomiast w najkrótszej wersji, czyli 10 kolejek, rozgrywki zostałyby wznowione w połowie maja i – podobnie jak w dwóch wcześniejszych opcjach – zakończyłyby się 27 czerwca.
[polecane]19926741,19922503,19912679,19905075;1[/polecane]
„Zaproponowanych wariantów nie należy jednak traktować jako oficjalnych, ponieważ sytuacja związana z pandemią jest obecnie tak dynamiczna, iż nie sposób przewidzieć kiedy i czy rozgrywki ligowe w tym sezonie zostaną wznowione” - informuje Motor Lublin. Lubelski Związek Piłki Nożnej czeka teraz na opinie i sugestie ze strony klubów.
Rozegranie wszystkich lub 12 kolejek pozwoli drużynom Motoru i Hutnika zmierzyć się na boisku po raz drugi. W Krakowie gospodarze wygrali 1:0, natomiast rewanż na Arenie Lublin zaplanowany jest w 31. kolejce. W wersji dokończenia tylko 10 kolejek, tego meczu nie uda się rozegrać.
Obecnie toczy się spór, jak należy sklasyfikować zespoły, jeśli sezonu nie uda się już wznowić. W Lublinie uważają, że w tej sytuacji o kolejności w tabeli powinien decydować lepszy bilans zdobytych i straconych bramek (Motor ma korzystniejszy). Z kolei w Krakowie twierdzą, że nawet przy rozegraniu tylko jednego meczu między zainteresowanymi, o kolejności decyduje bilans bezpośrednich meczów (w tym przypadku meczu).
Konrad Krzyszkowski, przewodniczący Wydziału Gier LZPN, mówił nam kilka dni temu o pomyśle klasyfikowania drużyn na dwa sposoby. Jeżeli udałoby się wiosną rozegrać jeszcze kilka kolejek, wówczas przy równej liczbie punktów drużyny byłyby klasyfikowane albo wg bilansu bezpośrednich meczów (jeżeli zagrały ze sobą dwa razy) albo wg bilansu bramek (jeżeli nie udało im się zagrać ze sobą rewanżu).
Zobacz też: Neymar zdecydowany na odejście z PSG. Brazylijczyk pragnie ponownie zagrać u boku Leo Messiego
[xlink]0fe6f84b-47f6-e2d5-0d19-b2d97804813c,aee50dc1-32dc-91a0-faa4-27dcd16c7a2b[/xlink]
