Asensky: Niektóre zagrania naszych zawodników nie przystają do poziomu pierwszej ligi
Trener MKS-u Kluczbork po przegranym meczu z Sandecją nie szczędził swoim piłkarzom gorzkich słów.
fot. Oliwer Kubus
Tomasz Asensky: Pogratulowałem zwycięstwa gospodarzom. Szkoda, że ta wysoka wygrana nie była do końca ich działem, a złożyły się na nią nasze katastrofalne wręcz błędy defensorów. Niektóre zagrania naszych zawodników nie przystają do poziomu pierwszej ligi. oja frustracja była tym większa, że do pewnego momentu, mam na myśli pierwszą połowę, graliśmy naprawdę fajnie. Strzeliliśmy w niej nawet drugą bramkę, którą zdobył Krzysztof Bodziony, lecz wcześniej sędzia odgwizdał faul na Macieju Kowalczyku i gola nie uznał. Oglądaliśmy to już na zapisie video i ja tam żadnego faulu nie widziałem. No, ale cóż, niewiele mam więcej do powiedzenia dobrego po tym spotkaniu - zakończył trener MKS-u.
Źródło: MKS Kluczbork
Najgorsze stadiony w Polsce [TOP 10]
1. LIGA w GOL24
Więcej o 1. LIDZE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy