menu

Michał Listkiewicz promował w Bydgoszczy książkę "Listek. Najciekawiej jest po końcowym gwizdku" [opis, zdjęcia]

15 grudnia 2021, 20:27 | LPN

Sympatyków futbolu na spotkanie z popularnym "Listkiem" zaprosili Marek Pietrzak, Konsul Honorowy Węgier w Bydgoszczy oraz Kujawsko-Pomorskie Centrum Kultury.

.
fot. Arkadiusz Wojtasiewicz
.
fot. Arkadiusz Wojtasiewicz
.
fot. Arkadiusz Wojtasiewicz
.
fot. Arkadiusz Wojtasiewicz
.
fot. Arkadiusz Wojtasiewicz
.
fot. Arkadiusz Wojtasiewicz
.
fot. Arkadiusz Wojtasiewicz
.
fot. Arkadiusz Wojtasiewicz
.
fot. Arkadiusz Wojtasiewicz
.
fot. Arkadiusz Wojtasiewicz
.
fot. Arkadiusz Wojtasiewicz
.
fot. Arkadiusz Wojtasiewicz
.
fot. Arkadiusz Wojtasiewicz
.
fot. Arkadiusz Wojtasiewicz
.
fot. Arkadiusz Wojtasiewicz
.
fot. Arkadiusz Wojtasiewicz
1 / 16

Zaangażowanie Marka Pietrzaka nie może dziwić. Współautor publikacji to absolwent filologii węgierskiej Uniwersytetu Warszawskiego.

Listkiewicz był dziennikarzem sportowym, a w latach 1973-1996 sędzią piłkarskim (od 1986 arbitrem międzynarodowym FIFA). W latach 1999-2008 piastował stanowisko prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej, obecnie jest szefem Polskiego Związku Teqballu oraz wiceprezesem Fundacji im. Kazimierza Górskiego.

Podczas środowego spotkania w Bydgoszczy z fanami piłki nożnej, opowiadał o kulisach powstania książki "Listek. Najciekawiej jest po końcowym gwizdku", której jest współautorem wraz z Łukaszem Olkowiczem i Piotrem Wołosikiem. Nie zabrakło licznych anegdot.

"Michał Listkiewicz – przez wiele lat najważniejszy człowiek polskiej piłki nożnej, z powodu futbolu także wróg publiczny numer 1.
Piłkarski sędzia, prezes PZPN, działacz UEFA i FIFA, również dziennikarz. W tej książce odkrywamy go na nowo. Jako człowieka mocno doświadczonego życiem, mistrza anegdot, bywalca salonów, gdzie jego drogi przecinały się z Kazimierzem Górskim, Diego Maradoną, Seppem Blatterem, Ireną Kwiatkowską, a nawet... jedną czarną owcą.
Mawiają, że „Całą prawdę o człowieku zna jedynie on sam”. Dziennikarzom „Przeglądu Sportowego”, Łukaszowi Olkowiczowi i Piotrowi Wołosikowi, tę prawdę „Listek” zdradza nawet bez… figowego listka. Na ostro, słodko i gorzko. O trudnych relacjach z ojcem alkoholikiem, zabójstwie matki i przebaczeniu jej morderczyni, molestowaniu przez aktora.
Znajomy, przyjaciel, powiernik wielkich świata piłki, polityki, biznesu, sztuki. Zdecydowanie, życiorys Michała Listkiewicza i ta książka to gotowy materiał na kilka sezonów porywającego serialu!"
(opis pochodzi od wydawcy książki - Ringier Axel Springer Polska Sp. z o.o.).


Polecamy