menu

Mecz Stomil Olsztyn - Ruch Chorzów ONLINE. Gdzie relacja LIVE? Transmisja na żywo

10 marca 2018, 11:20 | Joanna Sobczykiewicz

Mecz Stomil Olsztyn - Ruch Chorzów ONLINE. Na inaugurację rundy wiosennej w Nice 1 Lidze Ruch pokonał Bytovię (2:0). Dziś chorzowianie powalczą o drugie zwycięstwo z rzędu. Ich rywalem będzie Stomil, który w poprzednim spotkaniu przegrał z Podbeskidziem po kontrowersyjnym rzucie karnym, podyktowanym w 90. minucie. Mecz w Olsztynie cieszy się dużym zainteresowaniem wśród kibiców. Gdzie śledzić przebieg meczu? Relacja LIVE w GOL24.PL!

Mecz Stomil Olsztyn - Ruch Chorzów ONLINE. Gdzie relacja LIVE? Transmisja na żywo
Mecz Stomil Olsztyn - Ruch Chorzów ONLINE. Gdzie relacja LIVE? Transmisja na żywo
fot. Lucyna Nenow / Polska Press

[sc]Mecz Stomil Olsztyn - Ruch Chorzów ONLINE

Tak było w sierpniu


Mecz ze Stomilem z jesieni 2017/18 był dla Ruchu szczególny. Trener Krzysztof Warzycha po raz pierwszy mógł skorzystać z nowych graczy. Do 15 sierpnia Niebiescy cierpieli z powodu zakazu transferowego. Bilans dotychczasowych spotkań w Nice 1 Lidze nie był korzystny — chorzowianie nie zdobyli w nich nawet punktu. Zajmowali ostatnią lokatę, a na ich koncie widniało pięć ujemnych „oczek”. Tego dnia gospodarze nie mogli liczyć na wsparcie swoich kibiców. Było to spowodowane kolejną karą. Ta została nałożona za wydarzenia, które miały miejsce w ostatnim meczu w Lotto Ekstraklasie. Stadion został zamknięty na trzy, ligowe spotkania. 18 sierpnia zadebiutowało tylko trzech, nowych piłkarzy, bo jak uważał trener Warzycha, tyle zmian sprawiłoby, że zapanowałby chaos. Dodajmy, że nie wszyscy zostali zgłoszeni do rozgrywek, a Bojan Marković nadal starał się o pozwolenie pracy w Polsce. Pierwszy raz niebieskie koszulki założyli: Mateusz Hołownia, Mateusz Zawal oraz Vilim Posinković. Mecz układał się po myśli miejscowych. Grali odważnie, co poskutkowało golem w 23. minucie, a jego autorem był debiutant Posinković. Na kwadrans przed zakończeniem pierwszej połowy, prowadzenie na 2:0 podwyższył Miłosz Przybecki — jeden z niewielu, który po spadku postanowił zostać w Ruchu. Chorzowianie schodzili na przerwę przy korzystnym wyniku. Gdy jednak wrócili na boisko, sytuacja się skomplikowała. Zaledwie po trzech minutach drugi żółty, a w konsekwencji czerwony kartonik zobaczył Zawal, który resztę swojego pierwszego meczu w Nice 1 Lidze spędził w szatni. Niebiescy, grając w dziesiątkę, nie zamierzali oddać pola rywalowi. Naciskali na Stomil i wywalczyli rzut karny. Bartosz Nowak nie wykorzystał okazji i spudłował. W końcówce odezwały się demony, które towarzyszyły Ruchowi aż do ostatniego meczu w rundzie jesiennej. Paweł Baranowski zdobył bramkę kontaktową. Tym razem podopieczni trenera Warzychy nie załamali się i nie wypuścili z rąk zwycięstwa. Na dwie minuty przed końcem regulaminowego czasu gry na 3:1 podwyższył Kamil Słoma. Choć zwycięstwo ze Stomilem nie zmieniło pozycji Niebieskich w tabeli, to dawało nadzieję, że nowi gracze będą w stanie pomóc w walce o utrzymanie na drugim szczeblu rozgrywkowym.

Dwa zwycięstwa w dwa dni


Ruch przystąpił do rundy wiosennej z nowymi problemami. Za zaległości finansowe chorzowianom grożą kolejne, ujemne punkty. Tym razem aż sześć, co utrudnia gonitwę za pozostałymi drużynami. Optymizmem może napawać fakt, że ekipa Juana Ramona Rochy nie zawiodła w pierwszym, wiosennym meczu. Odnieśli zwycięstwo przed własnymi kibicami, a debiutanckie trafienie zanotował Mateusz Majewski. Wcześniej Przybecki z Posinkoviciem zmusili do błędu Michała Stasiaka, który pokonał własnego golkipera. Dzień później, na boisku bocznym Stadionu Śląskiego został rozegrany sparing, w którym Ruch pokonał Piasta Gliwice. Wystąpili w nim piłkarze, którzy nie zmieścili się w meczowej osiemnastce na Bytovię bądź grali krótko w tym spotkaniu. Michał Walski wykorzystał rzut karny i był to jedyny gol strzelony podopiecznym Waldemara Fornalika. Dodajmy do tego, że chorzowska młodzież pozostawiła po sobie dobre wrażenie.

Jedenastka Rochy


Od sierpniowego starcia ze Stomilem sporo się zmieniło. Przede wszystkim piłkarze. Ze składu, który wystawił trener Warzycha jesienią, dziś na boisko w Olsztynie w podstawowej jedenastce może wybiec trzech zawodników: kapitan Maciej Urbańczyk, Miłosz Trojak oraz Przybecki. Bramki Niebieskich strzeże teraz Nikołaj Bankow. Przebudowana jest całkowicie pierwsza linia. Zabraknie Hołowni, który pauzuje za kartki, a w jego miejsce zobaczymy Huberta Kotusa. Kacper Czajkowski wiosnę spędzi na wypożyczeniu w drugoligowcu z Jastrzębia-Zdroju, a Gracjan Komarnicki ustąpi pola Jakubowi Kowalskiemu. Środkowymi obrońcami zostali Marcin Kowalczyk i Marković. Miłosz Trojak został przesunięty do przodu i gra u boku Urbańczyka. Posinković wystąpi tym razem na lewym skrzydle, a nie na pozycji numer 9, która zajęta jest przez Majewskiego. Na prawej stronie niezastąpiony jest Przybecki, który pomimo drobnego urazu uda trenował z drużyną w trakcie tygodnia, a w piątek pojechał do Olsztyna. Ostatnie, wolne miejsce może zająć Paweł Wojciechowski z Odry Opole, którego pozyskano niedługo po zakończeniu rundy jesiennej.

Gramy czy nie?


Nikt nie miał pewności, czy dzisiejszy mecz się odbędzie. Spore wątpliwości budziła murawa na stadionie w Olsztynie. Głównie na Twitterze krążyły zdjęcia zamarzniętego boiska, a potem błota, jakie pozostało po silnych opadach deszczu. Ruch wystosował nawet pismo do Polskiego Związku Piłki Nożnej z prośbą o sprawdzenie, czy aby na pewno da się grać. Chorzowianie nie chcieli znaleźć się w podobnej sytuacji do Wigier. Ich mecz ze Stomilem był już dwukrotnie przekładany. Ostatecznie zadecydowano, że mecz ma zostać rozegrany.

Kłopoty Stomilu


Gospodarze zajmują 16. lokatę i na ten moment spadają do 2 ligi. Dziś szczególnie zależy im na dobrym wyniku i rehabilitacji po tym, co wydarzyło się w Bielsku-Białej. Arbiter odgwizdał kontrowersyjny rzut karny, który przesądził o porażce podopiecznych Kamila Kieresia i powrocie do Olsztyna bez punktów. Sytuacji nie ułatwia fakt, że trener nie będzie mógł skorzystać z podstawowego pomocnika — Wiktora Biedrzyckiego. 20-latek obejrzał ósmą, żółtą kartkę w poprzednim spotkaniu i teraz czeka go przymusowa pauza.

Sędzia


Arbitrem będzie Dominik Sulikowski z Gdańska. W sezonie 2017/18 prowadził już mecz z udziałem Ruchu — zwycięskie derby z GKS-em Katowice. W 12. spotkaniach pokazał 68 żółtych kartek, jedną czerwoną, a także podyktował cztery rzuty karne.

Stomil Olsztyn - Ruch Chorzów LIVE. Gdzie śledzić?


Spotkanie rozpocznie się o godz. 17:00. Nie będzie transmisji w żadnej stacji telewizyjnej, tak więc zapraszamy na relację LIVE w GOL24! Startujemy 20 minut przed pierwszym gwizdkiem arbitra.

1. LIGA w GOL24


Więcej o 1. LIDZE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy

Wróciła Nice 1 Liga. Sprawdź, co wiesz [QUIZ]


Polecamy