menu

Mecz Motoru ze Stomilem kibice obejrzą na telebimie

21 marca 2012, 17:13 | Marcin Puka/Kurier Lubelski

Piłkarze Motoru Lublin dopiero 1 kwietnia rozegrają pierwszy mecz na własnym stadionie w rundzie wiosennej. Niestety, kibice żółto-biało-niebieskich nie będą mogli dopingować swoich pupili w potyczce ze Stomilem Olsztyn z trybun. Obejrzą za to mecz na telebimie.

Mecz Motoru ze Stomilem kibice obejrzą na telebimie
Mecz Motoru ze Stomilem kibice obejrzą na telebimie
fot. Jakub Hereta/Polskapresse

Sankcje na Motor nałożył Wydział Dyscypliny Polskiego Związku Piłki Nożnej. To pokłosie incydentu, do jakiego doszło podczas ubiegłorocznego meczu 12. kolejki drugiej ligi, pomiędzy Motorem a Pelikanem Łowicz. Odpalona z trybun petarda trafiła sędziego liniowego, który doznał urazu kolana. Mecz można było kontynuować, ale wiadomo było, że kara jest nieunikniona.

Przeciwko tej decyzji protestowali przewodniczący lubelskich rad i zarządów dzielnic, ale nic nie wskórali. Na nic zdały się apele o odwołanie decyzji, argumentowane faktem, że nie można stosować odpowiedzialności zbiorowej i tym samym karać mieszkańców Lublina za wybryk jednej osoby. Ale w pewnym sensie dopięli swego i mecz będą mogli zobaczyć kibice Motoru - na telebimie. - Zostanie on podwieszony przez firmę M&T na bramie stadionu od strony Al. Zygmuntowskich przy sektorze A3 . Mecz najlepiej będzie oglądać z parkingu znajdującego się po drugiej stronie ulicy - mówi Paweł Rutkowski, przewodniczący rady dzielnicy Felin i pomysłodawca akcji.

Zdecydowały o tym głównie względy techniczne oraz bezpieczeństwa. - Jako że nie będzie to impreza masowa, nie ma konieczności zgłaszania jej w urzędach. Pan Robert Malikowski z MOSiR wyraził zgodę na takie rozwiązanie i w tym momencie prosił jedynie, żeby czekać na odpowiedź na piśmie co do użyczenia w dniu 1 kwietnia tych terenów (zostaną one użyczone osobie prywatnej - red.) - wyjawia Rutkowski.

Sygnał bezpłatnie użyczyła ITVL.pl - Internetowa Telewizja Lublin. - Liczymy, że pojawi się od 300 do 500 osób. Ma być prowadzony doping, więc piłkarze powinni mieć wsparcie w tym arcyważnym meczu. Zapraszam wszystkich do przyjścia w pobliże stadionu - zachęca Rutkowski.

Motor walczy ze Stomilem o awans do pierwszej ligi i to spotkanie może się okazać kluczowe. - Wierzę, że ten protest, a także ta akcja, staną się cegiełkami zmieniającymi atmosferę wokół Motoru w mieście oraz regionie - kończy Rutkowski.

Kurier Lubelski


Polecamy