menu

Mandrysz: Jeśli nie można wygrać to trzeba zrobić wszystko, żeby nie przegrać

13 października 2012, 19:23 | Mateusz Godyla

Trudno było poukładać myśli po takim meczu Piotrowi Mandryszowi. Szkoleniowiec GKS Tychy ubolewał, że jego podopiecznym nie udało udokumentować przewagi jaką sobie wypracowali w spotkaniu ze Stomilem Olsztyn.

Konferencja prasowa po meczu GKS Tychy - Stomil Olsztyn
Konferencja prasowa po meczu GKS Tychy - Stomil Olsztyn
fot. Mateusz Godyla

Piotr Mandrysz (trener GKS Tychy): Jeśli nie można wygrać to trzeba zrobić wszystko, żeby nie przegrać. Musimy ten punkt przyjąć z godnością, chociaż myślę, że z przebiegu gry byliśmy o tą jedną bramkę lepszym zespołem. Stworzyliśmy sobie kilka sytuacji. W końcówce słupek pomógł zespołowi gości, ale nieprzypadkowo Stomil stracił na wyjazdach tylko pięć bramek. Wiedzieliśmy, ze goście to drużyna zdyscyplinowana i na wyjazdach grają w defensywie o niebo lepiej niż u siebie. Dużo lepiej czuli się w kontrataku niż w ataku pozycyjnym. Zabrakło nam argumentów, żeby zainkasować dziś trzy punkty. Z gry swojego zespołu jestem zadowolony z wyjątkiem skuteczności. Graliśmy to, co chcieliśmy, a po przerwie widać było to już dość dosadnie. Mieliśmy plan gry, chcieliśmy wykorzystać skoczność i wzrost Folca, niestety nam się to nie udało. Trzeba walczyć dalej, bo czeka nas trudny sezon, o czym wiedzieliśmy. Jako beniaminek zrobimy wszystko, aby utrzymać GKS w tej klasie rozgrywkowej.