Maciej Bartoszek, trener Chojniczanki: To spotkanie kosztowało nas dużo zdrowia
Chojniczanka zremisowała w sobotę z Górnikiem Zabrze 1:1. - Musieliśmy w tym meczu dużo nabiegać się - powiedział po spotkaniu trener Maciej Bartoszek.
fot. Piotr Hukało
Od 23. minuty spotkania Chojniczanka musiała gonić wynik. Rywala dopaść zdołała dopiero w drugiej połowie, po bramce Irakliego Meschi. Dla podopiecznych trenera Macieja Bartoszka był to wyjątkowo trudny pojedynek.
- Już przed meczem z Górnikiem wiedzieliśmy, że to jest bardzo dobrze zorganizowany w defensywie zespół. Zdawaliśmy sobie zatem sprawę z tego, że ciężko nam będzie „dobrać” się do tej drużyny. Mecz to w zasadzie tylko potwierdził. Po stracie głupiej bramki, było nam podwójnie ciężko rozmontować defensywę rywala - powiedział po meczu opiekun piłkarzy z Chojnic.
Zdaniem trenera Bartoszka, mimo wszystko jego zawodnicy mogą być zadowoleni z wyniku, bo mecz mógł się też skończyć ich porażką.
- Cały mecz w zasadzie wyglądał podobnie - my staraliśmy się atakować, Górnik te nasze ataki przyjmował i starał się wyprowadzać groźne kontry. To spotkanie kosztowało nas dużo zdrowia. Musieliśmy się dużo nabiegać również bez piłki. Zdobyty punkt musimy zatem szanować. Jest on dla nas bardzo cenny - dodał trener Bartoszek.
W najbliższej kolejce Chojniczanka zmierzy się na wyjeździe z MKS-em Kluczbork. Spotkanie to zaplanowane zostało na najbliższą sobotę (godz. 17).
Robert Lewandowski: To jest nasz stadion i musimy grać o wysokie zwycięstwo
Agencja Informacyjna Polska Press
Opracował: ŁŻ