Sevilla wyraźnie przegrała mecz ostatniej szansy. Manchester City w 1/8 finału [ZDJĘCIA]
Sevilla z Grzegorzem Krychowiakiem w składzie uległa na własnym stadionie Manchesterowi City 1:3. Zwycięstwo już teraz dało "The Citizens" awans do 1/8 Ligi Mistrzów. Ekipa pomocnika reprezentacji Polski, który zarobił dziś żółtą kartkę, ma jeszcze szansę wyjść z grupy z 2. miejsca, ale musi wygrać oba pozostałe mecze i liczyć na zwycięstwo Manchesteru City w meczu z Juventusem.
Goście pojechali do Hiszpanii bez swojego najlepszego snajpera Sergio Aguero. - I bez niego możemy jednak wygrać. Zrobimy wszystko, aby zdobyć trzy punkty, by jak najszybciej zapewnić sobie awans do fazy pucharowej - zapowiadał trener Manuel Pellegrini.
I słowa dotrzymał, bo Anglicy od początku spotkania z dużą łatwością wypracowywali sobie czyste pozycje strzeleckie i po 11 minutach prowadzili już dwoma bramkami.
Gospodarze nie podłamali się takim obrotem sprawy i w miarę szybko zdobyli kontaktowego gola. Ten mecz był zresztą świetnym widowiskiem, w którym obie drużyny prezentowały szybki i otwarty futbol.
W tej wymianie ciosów zdecydowanie lepiej czuli się jednak Anglicy. Tym bardziej, że Sewilla miała spore problemy z grą w defensywie. Ostatecznie goście wygrali 3:1 i tak jak chciał ich szkoleniowiec zapewnili sobie awans z grupy.
W hiszpańskim zespole całe spotkanie rozegrał Grzegorz Krychowiak.
