menu

Manchester City - Bayern Monachium LIVE! Hit kolejki na Etihad

25 listopada 2014, 14:25 | Szymon Warias

We wtorkowy wieczór Manchester City stoczy bój o awans do dalszej fazy LM. Zadanie nie jest łatwe, bo „Obywatele” muszą wygrać dziś z Bayernem. Każdy inny wynik oznacza koniec marzeń o zajęciu drugiego miejsca w grupie.

Drużyna City w tym sezonie prezentuje się fatalnie w LM. Po 4 meczach znajdują się na ostatnim miejscu w grupie z dorobkiem zaledwie 2 punktów. Wyżej plasują się ekipy Romy i CSKA. Obie ekipy uzbierały dotąd 4 punkty, z czego Roma ma już zaliczony dwumecz z Bayernem.

Ostatnia szansa

To ostatni moment, żeby „The Citizens” włączyli się w grę o awans. Gospodarze mają jeszcze szanse na awans, ale podstawowym warunkiem jest wygrane dwóch meczów – dzisiejszy z Bayernem i za dwa tygodnie z Romą. Piłkarze Manuela Pellegriniego nie zdobywają seryjnie punktów w ostatnich tygodniach. Oprócz wpadek w LM stracili punkty w lidze, remisując z QPR i przegrywając z West Hamem. Przed nimi również trudny mecz z Southampton w najbliższy weekend. Ponadto zawieszeni na ten mecz są Yaya Toure i Fernandinho, a kontuzje leczą Edin Dzeko i David Silva. Choć akurat w przypadku drużyny City ciężko mówić o osłabieniu, bo mają niezwykle mocną ławkę rezerwowych, to jednak szczególnie Toure i Silva to ścisła światowa czołówka na swoich pozycjach.

Szpital w Bayernie

Pep Guardiola, pomimo pewnego prowadzenia w Bayernu w lidze niemieckiej i LM, ma spore problemy kadrowe. Z gry wyłączeni są Reina, Starke, Badstuber, Lahm, Alaba, Pizzaro, Martinez, Alcantara. Niepewni występu są Schweinsteiger i Robben, a Ribery został w Niemczech na badaniach. Wobec tego trener monachijczyków będzie chciał oszczędzić swoich podstawowych piłkarzy, mając zapewniony już awans z pierwszego miejsca. Rotacja może dotknąć m.in. Roberta Lewandowskiego, który jeszcze nigdy nie pokonał Joe Harta.

Okoliczności sprzyjające

Rewanż z Bayernem, który zapewnił sobie już awans, to dla „Citizens” nie pierwszyzna. W sezonie 11/12 w rewanżowym spotkaniu na Etihad City wygrało 2:0. Rok temu, na Alianz Arena, znowu wygrał Manchester, tym razem 3:2. Ta statystyka jest dla „Obywateli” źródłem optymizmu, podobnie jak lista absencji piłkarzy Bayernu. Dodatkowo w świetnej formie znajduje się Kun Aguero, który jest najlepszym strzelcem Premier League. Tylko czy to wystarczy na Bayern, który od paru lat wydaje się być machiną do wygrywania?


Polecamy