menu

Liga Mistrzów. Trener Manchesteru Ole Gunnar Solskjaer po zwycięstwie z Istanbul Basaksehir. "Bruno Fernandes jest urodzonym zwycięzcą"

25 listopada 2020, 09:28 | Jakub Niechciał

We wtorek (24.11) Manchester United wygrał u siebie 4:1 z Istanbul Basaksehir w czwartej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów. "Czerwone Diabły" już po pierwszej połowie prowadziły 3:0 po dwóch bramkach Bruno Fernandesa i trafieniu Marcusa Rashforda z rzutu karnego. W 75. minucie Deniz Turuc strzelił honorowego gola dla gości, natomiast Daniel James ustalił wynik meczu w doliczonym czasie gry.


fot. Pool PA/Associated Press/East News

Manchester United po czterech spotkaniach ma 9 punktów i prowadzi w grupie H. W przyszłym tygodniu "Czerwone Diabły" zmierzą się z PSG.

- Wciąż potrzebujemy punktów, aby przejść do fazy pucharowej. Punkt prawdopodobnie zapewni nam awans, a trzy punkty mogą sprawić, że wygramy grupę. Liczę na zdobycz punktową w meczu z PSG. To jednak inna kwestia. Edinson Cavani i Donny van de Beek świetnie się spisali. Oczywiście uważam, że cały zespół grał dobrze. Wychodziliśmy na pozycje, dobrze rozgrywaliśmy piłkę. Zasłużyliśmy na zwycięstwo już po pierwszej połowie. W drugiej połowie trudno było nam utrzymać tempo, gdy prowadziliśmy już 3:0 - powiedział Ole Gunnar Solskjaer.

- Bruno Fernandes to piłkarz, który lubi podejmować ryzyko oraz kreować okazje i strzelać gole. Jest urodzonym zwycięzcą, który chce, żeby jego zespół wygrywał. Pokazał dzisiaj, że potrafi więcej niż tylko wykorzystywać rzuty karne - stwierdził trener Manchesteru United. napisał:

- Marcus Rashford zagrał bardzo dobrze. Pozwolił nam spenetrować obronę rywala. Na prawej stronie zaprezentował się jako inny typ napastnika. Lewonożny Mason Greenwood gra inaczej, gdyż częściej schodzi do środka, natomiast Marcus gra szerzej i częściej dośrodkowuje. Ustawienie Anthony’ego Martiala na lewej stronie, a Marcusa Rashforda na prawej, zdało egzamin w tym meczu. Byliśmy zdyscyplinowani. Każdy pilnował swojej pozycji. Jestem również zadowolony z gry obronnej. Dobrze stosowaliśmy pressing, dzięki czemu bardzo utrudniliśmy im grę - skwitował norweski szkoleniowiec.


Polecamy