menu

Odważny ruch Getafe. Klub nie chce lecieć do Mediolanu na mecz z Interem

11 marca 2020, 08:59 | AIP | MS

Mecz Interu z Getafe w 1/8 finału Ligi Europy stoi pod dużym znakiem zapytania. Prezes hiszpańskiego klubu zapowiada, że zespół do Mediolanu się nie wybierze. Wszystko w obawie przed koronawirusem.


fot. AP/Associated Press/East News

Całą Europę paraliżuję koronawirus. Mecze są przekładane, lub rozgrywane przy pustych trybunach. Z epidemią najgorzej radzą sobie Włosi. Pod Mediolanem nawet stworzyło się dosyć duże ognisko wirusa. To właśnie tam jest spora mniejszość z Chin, która po świętach Chińskiego Nowego Roku "przywiozła" do Włoch koronawirusa. Teraz Serie A została zawieszona do 3 kwietnia, ale co z klubami występującymi w europejskich pucharach?

- Nie będę ryzykował, nie lecimy w ognisko wirusa. Prosiłem UEFA i nasz rodzimy związek o znalezienie innych rozwiązań. Nie będę wypełniał specjalnych pozwoleń, aby polecieć do Mediolanu. Najwyżej odpadniemy, zdrowie ważniejsze - mówi Angel Torres, prezydent Getafe. Hiszpanie mają być rywalem Interu Mediolan w 1/8 finału Ligi Europy. Możemy być świadkami bezprecedensowej sytuacji, jeśli Getafe tak mocno postawi się wszechobecnie panującej panice.

Dla Hiszpanów udział w 1/8 finału Ligi Europy to jeden z większych sukcesów w historii klubu. W sezonie 2007/2008 dotarli do ćwierćfinału Pucharu UEFA, a w nim pechowo odpadli z Bayernem Monachium.

Związki włoskich i hiszpańskich piłkarzy wspólnie poprosiły UEFA o zawieszenie ich meczów w pucharach. Poprosiły również, aby przemyśleć sens kontynuacji całych rozgrywek. To wspólny apel tych stowarzyszeń.

ATENCIÓN. La AIC (Asociación de Futbolistas Italianos) y AFE (Asociación de Futbolistas Españoles) le han solicitado conjuntamente a la UEFA que los partidos entre equipos italianos/españoles se suspendan. Piden, además, que se reflexione sobre TODA la programación europea. pic.twitter.com/F87rRbJ9wn— Invictos (@InvictosSomos) March 10, 2020