menu

Lech już po ostatnim treningu przed wylotem do Macedonii

4 lipca 2017, 18:29 | Radosław Patroniak

Słabe oświetlenie w Strumicy powodem przesunięcia czwartkowego meczu z godz. 19 na 17. Rewanż lechitów z Pelisterem w Lidze Europy pokaże Lech TV.

W pierwszym meczu przy Bułgarskiej lechici wygrali z Pelisterem Bitola 4:0. Rewanż powinien być więc formalnością
W pierwszym meczu przy Bułgarskiej lechici wygrali z Pelisterem Bitola 4:0. Rewanż powinien być więc formalnością
fot. Fot. Waldemar Wylegalski

Lechici w środę spotkają się na zbiórce już o godz. 6.45. 45 minut później wyjadą na poznańską Ławicę, a godz. 8.30 wylecą czarterem do stolicy Macedonii. Trzy godziny później wylądują w Skopje, skąd udadzą się autobusem w podróż do oddalonej o 155 km 35-tysięcznej Strumicy (stadion Pelistera w Bitoli nie spełnia wymogów UEFA). O godz. 19 lechici mają zaplanowany trening na tamtejszym obiekcie „Mladost”. W czwartek ekipa Kolejorza wróci do Skopje, skąd w nocy z czwartku na piątek, tym samym czarterem wyleci do Poznania, w którym powinna zameldować się o godz. 3 w nocy.

Transmisję z rewanżowego meczu pierwszej rundy eliminacyjnej LE (pierwszy mecz wygrali poznaniacy 4:0) przeprowadzi Lech TV.
Spotkanie w Strumicy skomentuje Mateusz Kuźniewski. Pojedynek będzie można obejrzeć też na stronie internetowej stacji. Link do transmisji pojawi się także na oficjalnej stronie klubu.

Zobacz też: Lech prezentował nowe stroje i sponsora


Na ostatnim treningu przed wylotem do Macedonii nie pojawili się Szymon Pawłowski (ma kontuzję pleców), Vernon De Marco (ma uraz pachwiny) i Emir Dilaver, który zgłosił z kolei uraz łydki. Zdaniem klubowych lekarzy drobna kontuzja nie przeszkodzi mu jednak w tym, by wybiec na boisko w Strumicy. Mimo absencji wymienionych trener Nenad Bjelica miał do dyspozycji 27 zawodników, w tym młodych graczy, Pawła Tomczyka, Tymoteusza Puchacza, Jakuba Modera i Dawida Kurminowskiego.

Nie zobaczymy na nim na pewno napastnika Christiana Gytkjaera. Duńczyk trenował jednak z zespołem przy Bułgarskiej i postanowił, że w oficjalnych meczach (zagra już w II rundzie LE) będzie występował w koszulce z nr „32”. Tym samym przejął numer po Mateuszu Możdżeniu, który grał w takim trykocie w latach 2009-2014.

Gytkjaer rozpoczyna swoją przygodę z Kolejorzem, a Szymon Drewniak być może kończy. 24-letni pomocnik podpisał bowiem trzyletni kontrakt z Cracovią. Ostatnie dwa sezony spędził on w Chrobrym Głogów i Górniku Łęczna, a jeszcze wcześniej był wypożyczony do Górnika Zabrze. W ostatnim sezonie „Pasy” spisywały się bardzo przeciętnie w lidze i skończyły rozgrywki dopiero na czternastym miejscu. W letniej przerwie krakowski klub zdecydował się więc na zmianę trenera. Stery po dobrze znanym w Poznaniu Jacku Zielińskim przejął Michał Probierz, który miał wyjechać zagranicę, ale ostatecznie tylko przeprowadził się z Białegostoku pod Wawel.

Klub z Bułgarskiej poinformował też o tradycyjnej prezentacji drużyny przed sezonem. Odbędzie się ona w najbliższą niedzielę o godz. 15 w CH Posnania (w miejscu zwanym forum). Kibice zobaczą nowe stroje Lecha, nowych piłkarzy i będą mogli zrobić sobie z nimi zdjęcia. Nie zabraknie także konkursów, dobrej muzyki i... przedsezonowych deklaracji trenerów oraz działaczy.

#TOPSportowy24;nf - SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU

[wideo_iframe]//get.x-link.pl/3e76b943-cc19-6bab-58a4-4909d12a7c2b,02f8d3d8-7743-d6cc-3121-0bf22c544396,embed.html[/wideo_iframe]


Polecamy