Trener Kruoji: Wierzymy, że możemy pokonać Jagiellonię

Mykoła Trubaczow: Przyjechaliśmy po ciężkim meczu na własnym stadionie, który niestety przegraliśmy. Jutrzejsze spotkanie będzie dla nas równie trudne, ale chcemy wygrać i awansować do kolejnej rundy. Bardzo dobrze wiemy, z kim gramy, ale równie dobrze wiemy, co chcemy osiągnąć w tych rozgrywkach. Wierzę w moich piłkarzy, w mój zespół oraz w to, że możemy nie tylko przeciwstawić się Jagiellonii, ale też ją pokonać. Mam nadzieję, że jutro kibice obejrzą dobry, emocjonujący pojedynek.

Nie było trudno pozbierać się po dramatycznej przegranej w pierwszym meczu. Przed tamtym spotkaniem pracowałem z nimi ledwie kilka dni, teraz dołożyliśmy do tego tydzień. Bardzo podoba mi się podejście piłkarzy do ich pracy, cieszę się, że mnie słuchają i starają się zrozumieć moją filozofię futbolu. Wiemy, że do tego potrzeba czasu. Muszą zrozumieć, czego od nich wymagam i dlatego cieszy mnie to, że im się to udaje. Chcemy wspólnie stworzyć prawdziwy kolektyw. Wierzę w moją drużynę i jestem przekonany, że jesteśmy w stanie osiągnąć nasz cel.

W pierwszym meczu Jagiellonia niczym specjalnym nas nie zaskoczyła. Mieliśmy dobre informacje o tej drużynie, które się sprawdziły. Z zawodników Jagiellonii miałem okazję pracować z Konstantinem Vassiljevem, którego prowadziłem w rosyjskim Amkarze Perm. Wiem, że to bardzo dobry piłkarz. W pierwszym meczu na własnej skórze przekonaliśmy się o mocnych i słabych stronach rywala, wyciągnęliśmy odpowiednie wnioski i teraz chcemy to pokazać na boisku.

Darius Jankauskas: Tak jak mówił trener, ten mecz jest dla nas bardzo ważny. Znamy wagę tego spotkania. Przyjechaliśmy tutaj z celem przejścia do kolejnej rundy i dlatego zrobimy wszystko, aby wygrać ten pojedynek. Chcemy zagrać dobry mecz i osiągnąć korzystny wynik.

Więcej o JAGIELLONII BIAŁYSTOK