Środa z Ligą Mistrzów: Czterech Polaków z szansami na występ

GRUPA A

W jednym z najciekawiej zapowiadających się meczów dojdzie do starcia mistrzów swoich krajów. Na Vicente Calderon najlepsza drużyna Hiszpanii, Atletico Madryt podejmie nie mający sobie równy we Włoszech Juventus. Rojiblancos z pewnością są mocno podrażnieni wstydliwą porażką z Olympiakosem Pireus w meczu pierwszej kolejki i dziś przed własną publicznością będą dodatkowo zmotywowani, by pokonać rywala i sięgnąć po trzy punkty. Drużynie Diego Simeone przyjdzie jednak mierzyć się z rozpędzonym Juventusem, który w tym sezonie nie przegrał jeszcze ani jednego spotkania i nie stracił nawet gola!

W drugim meczu grupy A Malmoe podejmie u siebie Olympiakos. Grecy mają mają na koncie trzy punkty po zwycięstwie nad Atletico i pewnie kroczą w kierunku awansu do fazy pucharowej. Szwedzi zaś dwa tygodnie temu ulegli Juventusowi 0:2 i wszystko wskazuje na to, że w swojej grupie będzie jedynie dostarczycielem punktów.

GRUPA B

Przeciętnie spisujący się w Premier League Liverpool zagra z zawsze groźnym i ambitnym FC Basel. W pierwszej serii gier Szwajcarzy polegli na Santiago Bernabeu z Realem Madryt aż 5:1, a biorąc pod uwagę fakt, że piłkarze Paulo Sousy chcą za wszelką cenę wywalczyć awans do fazy pucharowej, dziś bezsprzecznie muszą sięgnąć po wygraną. Ich rywalem będzie ekipa „The Reds”, która od czasu skromnego zwycięstwa nas Łudogorcem sprzed dwóch tygodni, nie wygrała ani jednego spotkania. Zespół Brendana Rodgersa pokonał w prawdzie Middlesbrough, jednak dopiero w serii rzutów karnych, zremisował za to z Evertonem i przegrał z West Hamem.

Mecz Łudogorca z Realem Madryt to spotkanie, które z góry ma ustalonego murowanego faworyta. Wszystko wskazuje na to, że „Królewscy” nie będą mieli najmniejszych problemów z pokonaniem ekipy z Razgradu pytanie tylko ile goli uda im się zainkasować? Warto zauważyć, że obie drużyny w ostatnim czasie radzą sobie całkiem nieźle, Hiszpanie po słabym początku sezonu wreszcie zaczęli punktować, zaś Bułgarzy na własnym nie przegrali w lidze od dwunastu spotkań.

GRUPA C

Środową serie gier zainauguruje starcie Zenita St. Petersburg z AS Monaco. Na chwilę obecną walka o zajęcie pierwszego miejsca w grupie będzie toczyła się właśnie między tymi ekipami, bowiem mają one na koncie po zwycięstwie. Faworytem spotkania wydają się być Rosjanie, którzy w swojej lidze nie mają sobie równych i w tym sezonie jeszcze nie przegrali, w przeciwieństwie do drużyny z Księstwa, która spisuje się poniżej oczekiwań.

Bayer i Benfica powalczą dziś o pierwsze punktu w tej edycji Ligi Mistrzów. "Aptekarze" w poprzedniej rundzie ulegli ekipie AS Monaco 0:1, zaś Portugalczycy dość niespodziewanie przegrali u siebie z Zenitem 0:2 i jak dotąd była to ich jedyna porażka w sezonie. Co ciekawe, obie ekipy mierzyły się ze sobą w lutym 2013 roku, a miało to miejsce w fazie pucharowej Ligi Europy. Wtedy triumfowali lizbończycy, którzy wygrali w dwumeczu 3:1.

GRUPA D

W grupie D najciekawiej zapowiada się pojedynek Arsenalu Londyn z Galatasaray. "Kanonierzy" z pewnością będą chcieli jak najszybciej zrehabilitować się za porażkę z Borussią w pierwszej kolejce. Arsene Wenger ma jednak spory zawrót głowy, bowiem w jego drużynie trwa prawdziwy szpital, a kontuje eliminują z gry takich graczy jak Aaron Ramsey, Mikel Arteta, Nacho Monreal, Yaya Sanogo, Mathieu Debuchy, Theo Walcott, Serge Gnabry i Olivier Giroud. Poza plagą urazów Anglicy muszą liczyć się z tym, że Galatasaray to drużyna z charakterem, która podrażniona remisem z Anderlechtem sprzed dwóch tygodni będzie chciała udowodnić swoją siłę w Londynie.

W drugim meczu grupy D także będziemy mieli szanse zobaczyć na placu gry Polaków. Borussia Dortmund zagra z Anderlechtem Bruksela. Chociaż podopieczni Juergena Kloppa to jedyna drużyna, która dwa tygodnie temu wygrała w swojej grupie, ostatnio nie zachwycają formą i przegrali dwa ligowe starcie z Mainz i Schalke. Aby odkupić winy za porażki w niemieckiej ekstraklasie dortmundczycy będą musieli pokonać na wyjeździe belgijską drużynę, a jeśli to zrobią umocnią się na pozycji lidera i przybliżą do awansu do faz pucharowej.

Środa w Lidze Mistrzów - sytuacja Polaków

W barwach szwedzkiego Malmoe przeciwko Olympiakosowi może wystąpić Paweł Cibicki, Bayer Leverkusen z Sebastianem Boenischem (jego występ jest mało prawdopodobny z powodu kontuzji) podejmie Benficę Lizbona, Arsenal, którego bramkarzem jest Wojciech Szczęsny, zmierzy się w Londynie z Galatasaray Stambuł, natomiast Borussia Dortmund Łukasza Piszczka zagra na wyjeździe z Anderlechtem Bruksela.