Rywal Lecha w walce o Ligę Europy też nie błyszczy na krajowym podwórku. Właśnie dał sobie odebrać zwycięstwo
Videoton, a więc węgierski przeciwnik Lecha Poznań o fazę grupową Ligi Europy, właśnie przegrał czwarty mecz ligowy. Choć wyjazdowe starcie z Vasasem zaczął od gola, to później stracił dwa i ostatecznie nie zdobył ani jednego punktu.
fot. Grzegorz Dembiński
Videoton zaczął mecz dobrze, bo od gola. Tuż przed przerwą do siatki trafił Istvan Kovacs. Później jednak zaczęły się problemy. Krótko po zmianie stron do stanu 1:1 doprowadził Csanad Novak, a na niecały kwadrans przed końcem na 2:1 strzelił Zsombor Berecz.
Videoton przegrał w lidze zatem kolejny mecz. Jak zresztą Lech, który wczoraj nie dał rady beniaminkowi Ekstraklasy, Zagłębiu Lubin (1:2). Przed zbliżającym się dwumeczem IV rundy el. LE trudno orzec, kto jest w słabszej formie: Videoton czy Lech.
Vasas FC - Videoton 2:1 (0:1)
Novak 49', Berecz 77' - Kovacs 45'
Żółte kartki: Pejović - Heffler, Ivanovski, Kovacs.
