Henning Berg: Czy chciałbym wylosować Celtic? Na jego temat powiem jedno - 6:1
Z awansu jestem oczywiście zadowolony. Z gry mniej, nie pokazaliśmy pełni umiejętności - powiedział po wygranym meczu z Zorią Ługańsk (3:2) trener Legii Warszawa, Henning Berg. Jego drużyna kolejny raz zagra w fazie grupowej Ligi Europy.
fot. Sylwester Wojtas
- Naszym celem była wygrana - tłumaczył po potyczce z Ukraińcami Norweg i dodawał: - Zoria to solidny zespół. Pokazały nam to jej wyniki w lidze i europejskich pucharach. Dziś po każdym strzelonym golu musieliśmy być skoncentrowani. Presja była duża.
Presja była słowem-kluczem czwartkowej konferencji Berga. Odniósł ją do osoby Jakuba Rzeźniczaka. - Popełnił błąd w meczu z Koroną Kielce, który to przegraliśmy. A to pracowity i świetny zawodnik. Ale z presją trzeba sobie radzić każdego dnia. Należy być pewnym siebie i nie tracić koncentracji. Dziś, z Zorią, Kuba zagrał bardzo dobrze - stwierdził szkoleniowiec Legii.
Berg był w czwartek rozmowny. Wciągnął się nawet w typowanie grupy w Lidze Europy. - Jeszcze zupełnie nie wiem, na kogo może trafić. Może Steaua Bukareszt, może znowu Ajax Amsterdam. Celtic? Na temat Szkotów powiem jedno - 6:1 - zakończył Berg, co było oczywiście aluzją do dwumeczu z poprzedniej edycji el. do Ligi Mistrzów, który to ze Szkotami Legia wygrała na boisku, a przegrała przy zielonym stoliku - przez restrykcyjne przepisy i nieugiętą UEFĘ.