Oceniamy Legię za mecz ze Śląskiem: Super "Rado", falstart Dudy

Jak zagrali legioniści? Oceny redakcji w skali 1-10:

Dusan Kuciak - 8 - Jak zwykle pewny, miał dwie dobre interwencje. Jedyny błąd popełnił gdy niefrasobliwie rozgrywał piłkę z Rzeźniczakiem, ale na szczęście dla Słowaka nic z tego nie wynikło. Przy rzucie karnym bez szans.

Dossa Junior - 6 - Podobnie jak Jakub Rzeźniczak, stanowił pewny punkt defensywy. Spisywał się bez większych zarzutów i zasłużył na dobrą ocenę.

Łukasz Broź - 7 - Kilka świetnych wejść skrzydłem, solidny w defensywie... Popracował nad szybkością i teraz jeszcze lepiej potrafi wkomponować się w schemat gry Legii. Obrońcy Śląska nie mieli z nim łatwego życia.

Jakub Rzeźniczak - 6 - Jego występ można podsumować jednym słowem - solidny. Nie wyróżniał się na tle innych, ale w jego grze widać spokój i opanowanie. Powinien na dobre zagościć w pierwszej jedenastce Henninga Berga.

Tomasz Brzyski - 4 - Ostatnio widać spadek formy gracza Legii. Przeciwko Śląskowi zagrał słabo, widocznie odstawał szybkością od zawodników Śląska. W ofensywie nie wnosił tego polotu, co zwykle.

Tomasz Jodłowiec - 6 - Poprawny, dokładny i dobry w odbiorze. Vrdlojak lepiej gra do przodu, a "Jodła" lepiej rozbija ataki rywala. Razem idealnie się uzupełniają.

Ivica Vrdoljak - 7 - Kapitan Legii to człowiek-zagadka. Raz gra fatalnie, a raz jak profesor. Dziś pokazał się z tej zdecydowanie lepszej strony, mimo że w drugiej połowie nieco przygasł. Dobry przegląd pola, świetny w odbiorze i pressingu.

Miroslav Radović - 9 - Doświadczony Serb wraca do życiowej formy. Jest szybki, świetnie operował piłką. Gdyby Duda wykorzystał jego podania, miałby na koncie dwie asysty. Nie wykorzystał jednej dogodnej sytuacji, ale strzelając ładną bramkę zapewnił Legii punkty. Najlepszy gracz na boisku.

Raphael Augusto - 5 - Brazylijczyk trochę niewidoczny. Nie popełnia błędów, ale też nie zaskakuje. Przeciętny mecz, ale wciąż ma szansę zostać na Łazienkowskiej po zakończeniu sezonu. Po przerwie szybko został zmieniony.

Michał Żyro - 6 - Walczy, stara się, ale ciągle brakuje mu dokładności i staranności. Potrafi odebrać piłkę i ograć rywala, by za chwilę w niezrozumiały sposób stracić futbolówkę. Mimo wszystko zasłużył na dobrą ocenę, bo zagrał zgodnie z oczekiwaniami.

Ondrej Duda - 2 - Marny debiut Słowaka. Zmarnowane dwie stuprocentowe okazje, do tego nieudane dryblingi, straty i niecelne podania. Jedynym plusem Dudy było to, że szybko opuścił boisko. Ewidentnie zjadła go trema.

Zawodnicy rezerwowi:

Władimir Dwaliszwili - 3 - Gruzin kompletnie bez formy. Wszedł po przerwie, ale nadal nie było go widać na boisku. Swoją obecnością na placu gry potwierdził jedynie, że Berg nie mylił się sadzając go na ławce.

Michał Kucharczyk - 5 - Genialne sytuacje, które zmarnował mogą mu się śnić po nocach. Poza tym grał poprawnie, urywał się obrońcom i dobrze operował piłką.

Henrik Ojamaa - 4 - Bez fajerwerków. Estończyk miał udowodnić swoją przydatność wiosną, na razie jednak nie pokazuje nic wielkiego i Berg zasłużenie posadził go na ławce w meczu ze Śląskiem.