menu

Liga angielska. Arsenal i Manchester City walczą o uratowanie sezonu

23 kwietnia 2017, 09:42 | Bartłomiej Modzelewski

W niedzielne popołudnie rozegrany zostanie półfinał Pucharu Anglii. Arsenal Londyn podejmie na Wembley drużynę Manchesteru City. Czy będący w niemałym dołku Kanonierzy dadzą radę przeciwstawić się podopiecznym Pepa Guardioli i dołączyć do Chelsea w wielkim finale FA Cup?


fot. AP/EAST NEWS

Chociaż Arsenal wygrał ostatni mecz ligowy, kiedy przeciwnikiem był Middlesbrough, nie można mówić o wyjściu z kryzysu. Kanonierzy wciąż zajmują bardzo niską 7. lokatę w lidze, a ich gra nie stoi na poziomie, do którego Arsene Wenger zdążył nas przyzwyczaić przez ponad 20 lat pracy w londyńskim klubie.

Dla Kanonierów sezon nie jest jeszcze stracony. Chociaż w lidze nie mają już praktycznie żadnych szans, by wskoczyć na miejsce premiowane awansem do Ligi Mistrzów, to zdobycie Pucharu Anglii jest nadal możliwe. Arsenal razem z Manchesterem United jest rekordzistą pod względem zdobytych trofeów FA Cup (mają ich po 12). Po przerwaniu niekorzystnej serii, podopieczni Wengera złapali troszkę pewności siebie i będą chcieli udowodnić, że za szybko zostali skreśleni. Szczególnie że w ostatnich latach ekipa z Emirates dwa razy zwyciężała w tych rozgrywkach.

- Przed nami bardzo emocjonujący mecz z Manchesterem City, który zagramy na Wembley. To wyjątkowe miejsce, które budzi w tobie wiele pozytywnych emocji. Oczywiście chcemy wygrać ten pojedynek i dojść do finału, aby następnie unieść puchar. Zrobiliśmy to nie tak dawno temu dwa razy z rzędu, więc i teraz jesteśmy w stanie odnieść sukces. Kiedy raz coś wygrasz, chcesz wygrywać za każdym razem – mówił przed meczem obrońca Arsenalu, Nacho Monreal.

Arsenal nie będzie miał jednak łatwego zadania. Przeciwko podopiecznym Arsena Wengera staną zawodnicy, którzy także są głodni sukcesu. Już wiadomo, że będzie im bardzo ciężko zdobyć tytuł Mistrza Anglii, więc jest to dla nich jedyna szansa na wygranie czegokolwiek w tym sezonie.

- Chciałbym wygrać Puchar Anglii, aby moi zawodnicy uświadomili sobie, jak dobrymi piłkarzami są. Mówiłem im już wiele razy. Są wspaniałymi zawodnikami i fantastycznym zespołem, a zdobywanie tytułów bardzo w tym pomaga – mówił szkoleniowiec The Citizens, Pep Guardiola.

Świetną wiadomością dla kibiców Manchesteru City jest fakt, że do składu powoli wraca Gabriel Jesus. Brazylijski napastnik zanotował świetne wejście do drużyny z niebieskiej części Manchesteru, ale nabawił się poważnego urazu, który wykluczył go z gry na kilka tygodni. Teraz wrócił do kadry meczowej, a Guardiola nie wyklucza jego występu z Arsenalem.

- Gabriel ma się dużo lepiej. Odbył razem z nami część treningu. Pojedziemy teraz na Wembley całym składem. On będzie jego częścią. Zobaczymy, jak to się później potoczy. – skomentował całą sytuację hiszpański szkoleniowiec.

Obie drużyny walczą o uratowanie swojego sezonu. Może być to dla nich jedyna szansa, aby pozytywnie wspominać rozgrywki z sezonu 2016/2017, a także jedyna szansa uratowania posady Arsena Wengera. Czeka nas bardzo ciekawy pojedynek o finał FA Cup. Kto dołączy do Chelsea Londyn, która pokonała Tottenham 4:2? Tego dowiemy się po 90 minutach tego hitowego meczu.

12 typów piłkarzy, których wszyscy nie lubimy [GALERIA]

#Top Sportowy24


[wideo_iframe]http://get.x-link.pl/a9b25e8d-3729-586f-1980-ef0e605611cf,c1db3a38-ab97-03d2-60ff-8ece8fcccbdb,embed.html[/wideo_iframe]

Najlepsze piłkarskie newsy - polub nas!


Polecamy