menu

Górnik Łęczna zremisował w wyjazdowym sparingu z Legionovią Legionowo

12 lutego 2020, 15:46 | KK

Remisem 2:2 zakończyło się towarzyskie spotkanie drugoligowców z Łęcznej i Legionowa. Dla "Górników" był to przedostatni sparing przed rozpoczęciem rundy wiosennej w sezonie 2019/2020.


fot. fot. K. Kurzępa / archiwum

Mecz w Legionowie rozpoczął się od ataków zielono-czarnych, którzy już w 13. minucie rywalizacji wyszli na prowadzenie, po tym jak Przemysław Banaszak pokonał bramkarza przeciwników w sytuacji sam na sam. Gospodarze odpowiedzieli na to trafienie dwoma mocnymi ciosami w postaci goli Marcina Kluski oraz Karola Podlińskiego, zdobytymi w przeciągu zaledwie 240 sekund, pomiędzy 23. a 27. minutą. Więcej bramek w pierwszej połowie już nie padło i Legionovia schodziła na przerwę z prowadzeniem.

Po zmianie stron zarówno miejscowi, jak i łęcznianie mieli kolejne szanse na gole, ale ostatecznie do siatki trafili tylko "Górnicy". W doliczonym czasie gry do wyrównania doprowadził Dawid Dzięgielewski. Przy golu asystował wprowadzony w drugiej odsłonie Bartosz Śpiączka, który powrócił do Górnika po dwóch sezonach nieobecności.

Podopieczni trenera Kamila Kieresia zanotowali z Legionovią czwarty remis w trakcie trwającego okresu przygotowawczego. Przed startem rundy wiosennej pozostał im do rozegrania jeszcze tylko jeden mecz kontrolny. 22 lutego, na tydzień przed wznowieniem walki o punkty, łęcznianie zmierzą się w Tychach z miejscowym GKS-em.

Legionovia Legionowo – Górnik Łęczna 2:2 (2:1)

Bramki: Kluska 23, Podliński 27 – Banaszak 13, Dzięgielewski 90

Legionovia: Podleśny - Bury, Zembrowski, Choroś (46 Waleńcik), Maślanka (66 Weremko), Małek (77 Będzieszak), Koprowski (71 Zaklika), Kluska, Bajdur (58 Więdłocha), Koziara, Podliński (74 Turkowski). Trener: Bogdan Jóźwiak

Górnik: Kostrzewski (46 Rojek) - Leandro (46 Sasin), Pajnowski (46 Turek), Baranowski (46 Midzierski), Orłowski (46 Zagórski), Tymosiak (74 Zdunek), Stromecki, Wójcik, Stasiak (46 Cielebąk), Dzięgielewski, Banaszak (66 Śpiączka). Trener: Kamil Kiereś


Polecamy