menu

Legia znowu mistrz. Jedenastka 33. kolejki Lotto Ekstraklasy według GOL24 [GALERIA]

29 kwietnia 2019, 20:41 | red

Lotto Ekstraklasa. Sporo wydarzyło się w 33. kolejce. Pozycji lidera nie obroniła Lechia Gdańsk, która przegrała z Legią Warszawa aż 1:3. Za ten wynik doceniliśmy dwóch zawodników ze stolicy. Zobacz, kto oprócz nich znalazł się w jedenastce bohaterów.


fot. Karolina Misztal
Wrócił do wysokiej formy w idealnym dla klubu momencie. W grupie spadkowej zaliczył drugie z rzędu czyste konto. Sposobu nie znaleźli na niego kolejno gracze Miedzi Legnica (dom) i Korony Kielce (wyjazd).
fot. Sławomir Stachura
Dał dzisiaj prawdziwy popis. W spotkaniu zamykającym kolejkę zagrał nienagannie w obronie. Do tego rozwiązał worek z bramkami, dobijając próbę Igora Angulo.
fot. Fot Arkadiusz Gola / Polskapresse
I znowu w jedenastce bohaterów. Nie ma co jednak się temu dziwić. W meczu z Cracovią do świetnej postawy w defensywie dołożył dwa gole. Jego zespół nadal jest trzeci, ale do drugiej Lechii Gdańsk traci już tylko oczko. <iframe src="https://www.facebook.com/plugins/video.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Fpiastgliwice%2Fvideos%2F1144872672361328%2F&show_text=0&width=560" width="560" height="315" style="border:none;overflow:hidden" scrolling="no" frameborder="0" allowTransparency="true" allowFullScreen="true"></iframe>
fot. Lucyna Nenow / Polska Press
Zasłużył na pochwały. W spotkaniu na wodzie z Koroną Kielce zaliczył najwięcej odbiorów ze wszystkich obrońców. Zdobył też bramkę, która przypieczętowała upragnione zwycięstwo. Czekał na nią cały sezon! <iframe src="https://www.facebook.com/plugins/video.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2FArkaGdyniaSSA%2Fvideos%2F545790622494828%2F&show_text=0&width=560" width="560" height="315" style="border:none;overflow:hidden" scrolling="no" frameborder="0" allowTransparency="true" allowFullScreen="true"></iframe>
fot. Przemyslaw Swiderski
Przerwał passę Leszka Ojrzyńskiego (cztery wygrane z rzędu). W trudnym spotkaniu z Wisłą Płock dwukrotnie wpisał się na listę strzelców. To jego najlepszy występ na polskiej ziemi. A rozgrywa tutaj - przypomnijmy - drugi sezon (wcześniej reprezentował barwy Śląska Wrocław). <iframe src="https://www.facebook.com/plugins/video.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2FMksMiedzLegnica%2Fvideos%2F301405674140289%2F&show_text=0&width=560" width="560" height="315" style="border:none;overflow:hidden" scrolling="no" frameborder="0" allowTransparency="true" allowFullScreen="true"></iframe>
fot. Fot. Piotr Krzyzanowski/Polska Press Grupa
Gra u nas krótko, ale zdążył zaskarbić sobie sympatię zabrzańskiej publiczności. W derbowym meczu z Zagłębiem Sosnowiec wykazał się przede wszystkim asystami. Piłkę dogrywał dwukrotnie.
fot. Fot Arkadiusz Gola / Polskapresse
Niby rezerwowy, a jednak bardzo potrzebny. Fin wyspecjalizował się bowiem w zdobywaniu ważnych bramek. Kto wie czy ta w Gdańsku, na wagę wygranej z Lechią i fotelu lidera Ekstraklasy, nie przesądzi także o tytule mistrzowskim. <iframe src="https://www.facebook.com/plugins/video.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2FLegiaWarszawa%2Fvideos%2F615112775673597%2F&show_text=0&width=560" width="560" height="315" style="border:none;overflow:hidden" scrolling="no" frameborder="0" allowTransparency="true" allowFullScreen="true"></iframe>
fot. Bartek Syta
Prezentuje tę samą jakość co Michał Janota w meczach jesiennych. Po dobrym występie z Miedzią Legnica zaliczył jeszcze lepsze przeciw Koronie Kielce. W delegacji strzelił gola i zaliczył asystę, czyli miał udział przy obu zwycięskich trafieniach.
fot. Michał Puszczewicz/Arka Gdynia
On również przebudził się we właściwym momencie. Z Lechią Gdańsk zagrał przeciętną pierwszą połowę, ale po zmianie stron dał już czadu. To jego asysta pozwoliła zdobyć jedną ze zwycięskich bramek. Po meczu starsi koledzy wyściskali go jak syna. <iframe src="https://www.facebook.com/plugins/video.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2FLegiaWarszawa%2Fvideos%2F983585978502566%2F&show_text=0&width=560" width="560" height="315" style="border:none;overflow:hidden" scrolling="no" frameborder="0" allowTransparency="true" allowFullScreen="true"></iframe>
fot. Karolina Misztal
Dzięki niemu "Miedziowi" nadal liczą się w walce o czwarte miejsce. W 6 minucie meczu z Jagiellonią Białystok wpisał się na listę strzelców. Było to jego dziewiąte trafienie w sezonie. W zespole lepszym dorobkiem mogą pochwalić się tylko Filip Starzyński (11) i Patryk Tuszyński. <iframe src="https://www.facebook.com/plugins/video.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2FKGHMZaglebieLubin%2Fvideos%2F413254769252274%2F&show_text=0&width=560" width="560" height="315" style="border:none;overflow:hidden" scrolling="no" frameborder="0" allowTransparency="true" allowFullScreen="true"></iframe>
fot. Fot. Piotr Krzyzanowski/Polska Press Grupa
Nie mamy wątpliwości - zostanie królem strzelców tego sezonu. W meczu z Zagłębiem Sosnowiec strzelił swojego 21. i 22. gola. Dla porównania poprzednią edycję Ekstraklasy zakończył właśnie z 22. trafieniami, a jedyny sezon w 1. lidze (został najlepszą strzelbą) z 17.
fot. Fot Arkadiusz Gola / Polskapresse
Ławka rezerwowych: Frantisek Plach (Piast Gliwice), Paweł Zieliński (Miedź Legnica), Mariusz Malec (Pogoń Szczecin), Robert Gumny (Lech Poznań), Andre Martins (Legia Warszawa), Dominik Furman (Wisła Płock), Jesus Jimenez (Górnik Zabrze), Juan Camara (Miedź Legnica), Bartłomiej Pawłowski (Zagłębie Lubin), Lukas Haraslin (Lechia Gdańsk), Carlitos (Legia Warszawa).
fot. Andrzej Szkocki/Polska Press
1 / 13

Polecamy