Fortuna 1 Liga. Odra Opole pokonała Stomil Olsztyn 2:1
W 26. kolejce Fortuna 1 Ligi Odra Opole pokonała Stomil Olsztyn 2:1. Mecz nie obfitował w liczne sytuacje bramkowe, bo zawodnicy częściej niż w bramkę, celowali w nogi swoich przeciwników. Pokłosiem agresywnej gry było 12 żółtych i jedna czerwona kartka. Debiut na ławce trenerskiej Stomilu odnotował Piotr Jacek, były szkoleniowiec MKS-u Kluczbork.
fot. Wiktor Gumiński
Niedawne zwycięstwo niebiesko-czerwonych z Widzewem Łódź było niespodzianką, ale w sobotnie popołudnie podczas rywalizacji ze Stomilem Olsztyn nie można było mówić o przypadku. Odra przeważała, stwarzała sobie więcej okazji, tłamsząc w zarodku ofensywne próby zespołu gospodarzy.
Optyczna przewaga Odry nie ulegała wątpliwości, choć brakowało konkretów, które stanowiłyby skonsumowanie większego posiadania piłki. Bramkarze nie mieli zbyt dużo pracy, groźba wpuszczenia piłki do własnej bramki była nikła. Mecz przebiegał w taki sposób, że na większe niebezpieczeństwo byli narażeni piłkarze środka pola. Ma to związek z bardzo agresywną grą od pierwszego gwizdka sędziego.
Impas został przełamany 35 minut od rozpoczęcia meczu. Świetną wrzutkę z rzutu wolnego wykorzystał Łukasz Kędziora. Do zakończenia pierwszej połowy gospodarze pokusili się o zaledwie jeden strzał, który bez problemu został obroniony przez Błażeja Sapielaka.
Po przerwie gra nieco przyspieszyła. Stomil starał się doprowadzić do wyrównania m.in. za sprawą strzałów Łukasza Monety czy Patryka Mikity, ale z pierwszym z nich poradził sobie golkiper, a drugi nie wymagał interwencji. Bardzo szybko, a co ważniejsze skutecznie, odpowiedzieli goście. Kolejny stały fragment został Odra zamieniła na bramkę, choć gol nie padł bezpośrednio po uderzeniu Piotra Żemło, gdyż ten trafił w poprzeczkę. Czujnością popisał się natomiast Dawid Czapliński, który skierował piłkę do siatki Kacpra Tobiasza.
Po licznych perturbacjach w środku pola i serii kartek, Stomil dorobił się czerwieni w 71. minucie. Nie przeszkodziło to jednak podopiecznym Piotra Jacka w strzeleniu gola kontaktowego autorstwa Merveille Fundambu. Goście się nie złamali, tworząc kolejne okazje do podwyższenie wyniku, ale najpierw w świetnej okazji pomylił się Żemło, a chwile później strzał Mateusza Marca z rzutu wolnego został obroniony.
Stomil Olsztyn - Odra Opole 1:2 (0:1)
Bramki: 0:1 Kędziora - 35., 0:2 Czapliński - 61., 1:2 Fundambu - 77.
Stomil: Tobiasz – Remisz, Spychała, Żwir, Sobol (46. Merveille), Moneta, Szabaciuk (64. Dampc), Bwanga, Lafrance, Toporkiewicz (46. Wójcik), Mikita (74. Tecław).
Odra: Sapielak – Żemło, Kostrzycki, Kędziora, Mikinić (72. Spychała), Niziołek (83. Pawlik), Trojak, Klimek (72. Tkocz), Nowak, Marzec (90. Sauczek), Czapliński (83. Piech).