Lech Poznań: Rozmowa "dyscyplinująca" kibiców z piłkarzami po meczu z Rakowem. Zawodnicy oddali koszulki. Usłyszeli, że nie są ich godni
Po kolejnej porażce, tym razem z pierwszoligowym Rakowem Częstochowa w Pucharze Polski, piłkarze Lecha Poznań musieli oddać kibicom swoje koszulki. Usłyszeli, że nie są ich godni. Po meczu pod sektorem gości trwała długa rozmowa "dyscyplinująca" kibiców z piłkarzami.
Od kilku tygodni forma piłkarzy Lecha jest bardzo słaba. Kolejorz nie dość, że szybko odpadł z Ligi Europy, to w ostatnim czasie regularnie zawodzi także w meczach ligowych. Już po ostatnim przegranym 0:3 meczu z Pogonią w Szczecinie między kibicami a piłkarzami doszło do krótkiej rozmowy pod sektorem gości.
Czytaj też: Lech Poznań: Zasadzka na kibiców Kolejorza. Po meczu z Pogonią Szczecin stracili siedem flag
O wiele dłuższa rozmowa miała za to miejsce po porażce Lecha w Częstochowie i odpadnięciu z Pucharu Polski już na etapie 1/16 finału. Po zakończeniu meczu piłkarze Kolejorza podeszli pod sektor gości, gdzie przez kolejne minuty wysłuchiwali reprymend od fanów Lecha.
- Piłkarze jedynie schylili głowy, złożyli z tyłu ręce i wysłuchiwali tego, co było im mówione. Mówiąc w skrócie - dostali opi...ol - słyszymy od jednego z kibiców, który był obecny w Częstochowie.
Ta sama osoba dodaje: - Na hasło, że nie są godni koszulek i mają je oddać, od razu wszyscy zdjęli. Co prawda Djuka (Ivan Djurdjevic - trener Lecha - dod. red.) próbował o czymś rozmawiać, ale raczej bezskutecznie.
Po meczu w Częstochowie piłkarze Lecha oddają koszulki kibicom. Wymiana zdań trwa. Nie jest chyba miło. pic.twitter.com/9oajpzFhVp— Grzegorz Hałasik (@g_halasik) 30 października 2018
Przypomnijmy, że sytuacja na trybunach Lecha jest napięta już od dłuższego czasu. Jej kulminacją były wydarzenia z majowego meczu między Lechem Poznań a Legią Warszawa, kiedy to kibice Kolejorza najpierw rzucili na murawę świece dymne, a następnie wbiegli na boisko. Mecz został przerwany i zweryfikowano go jako walkower dla Legii. Miał to być protest kibiców Lecha przeciwko nieudolnemu, ich zdaniem, zarządzaniu klubem przez obecne władze.
Zobacz też: Lech Poznań - Raków Częstochowa: Kolejorz odpadł z Pucharu Polski. Ciemność pod Jasną Górą
Kibice Lecha od początku tego sezonu rozpoczęli bojkot meczów Lecha w Poznaniu. Nie przychodzili na stadion nawet, kiedy skończyły się już kary nałożone na klub i fanów przez wojewodę i Komisję Ligi. Protest odwiesili dopiero niedawno, przed meczem z Koroną Kielce. Mimo to wielu fanów z Kotła i tak nie pojawiło się na tym spotkaniu, uznając, że chociaż protest oficjalnie został zakończony, oni i tak nie mają zamiaru pojawiać się na meczach Lecha dopóki nie dojdzie do gruntownych zmian we władzach i sposobie zarządzania klubem.
POLECAMY:
Pedofile i gwałciciele z Wielkopolski
Posiłki w szpitalach ciągle szokują
Poznań dzisiejszy czy dawny. Odróżnisz?
Tu powstają nowe mieszkania w Poznaniu
10 najgorszych transferów Lecha
Taki był Poznań w latach 30. XX wieku
Zobacz też: Lech poza Pucharem Polski! Raków Częstochowa po świetnej grze wyeliminował "Kolejorza"
[xlink]c1ea3b72-5612-9d2a-8876-d9392159d7ff,5cc266c0-2b87-a712-729d-bdb64c3c659e[/xlink]
(Źródło: Press Focus)