menu

Kulesza wrócił z Kataru i w najbliższych dniach ogłosi decyzję ws. selekcjonera

19 grudnia 2022, 14:26 | OPRAC.: Jakub Maj

Prezes PZPN Cezary Kulesza, który w poniedziałkowe południe wrócił do Warszawy z finału mistrzostw świata w Katarze, w najbliższych dniach ogłosi decyzję ws. selekcjonera reprezentacji. Szanse Czesława Michniewicza na nowy kontrakt są bardzo małe.


fot. Sylwia Dabrowa

- Im szybciej decyzja ws. selekcjonera zostanie podjęta, tym lepiej. Dla całego polskiego futbolu - powiedziała jedna z osób będących blisko reprezentacji. Obecny trener kadry Czesław Michniewicz raczej nie pozostanie na tym stanowisku.

Napięty grafik Kuleszy

Kulesza w weekend przebywał w Katarze, gdzie m.in. oglądał niedzielny triumf Argentyny, która pokonała w rzutach karnych broniącą tytułu Francję. Spotkanie sędziowali Polacy, z Szymonem Marciniakiem na czele. Zebrali wiele pochwał, m.in. od prezesa PZPN. Od poniedziałkowego południa Kulesza jest w Warszawie i może kontynuować rozmowy dotyczące selekcjonera reprezentacji. Z Michniewiczem spotkał się już w miniony czwartek, przy okazji obrad zarządu PZPN.

Polska kadra bez selekcjonera od 1 stycznia

Kilka dni wcześniej poinformowano, że PZPN nie skorzystał z klauzuli umownej, która umożliwiała jednostronne przedłużenie kontraktu obecnego selekcjonera. Federacja miała tydzień od ostatniego meczu biało-czerwonych na mundialu (4 grudnia 1:3 z Francją w 1/8 finału), aby skorzystać z opcji przedłużenia tej umowy. 52-letni szkoleniowiec sprawuje tę funkcję od styczniu 2022, po tym, jak z pracy zrezygnował Portugalczyk Paulo Sousa. Zrealizował wszystkie zadania - awansował w marcu po finałowym barażu ze Szwecją (2:0) do mistrzostw świata, utrzymał drużynę w najwyższej dywizji Ligi Narodów, a na mundialu w Katarze wyszedł z grupy.

Czemu Michniewicz musi odejść?

Sporo wątpliwości wzbudził styl Biało-Czerwonych w fazie grupowej, w której zremisowali z Meksykiem 0:0, wygrali z Arabią Saudyjską 2:0 i przegrali z Argentyną 0:2. Jeszcze bardziej na niekorzyść Michniewicza działa tzw. afera premiowa i fakt, że o nagrodzie finansowej, obiecanej rzekomo przez premiera Mateusza Morawieckiego, nie wiedziały władze PZPN (ostatecznie poinformowano już, że nie będzie rządowych środków na premie dla piłkarzy).

Na dodatek, według mediów, w reprezentacji doszło do nieporozumień przy podziale ewentualnej premii. Zarówno wśród samych zawodników, jak i między piłkarzami oraz sztabem. Michniewicz i kapitan Robert Lewandowski zaprzeczyli tym informacjom. Kolejną głośną sprawą w ostatnich dniach stały się nieporozumienia na linii Michniewicz - Jakub Kwiatkowski. Ten drugi, rzecznik PZPN i team menedżer reprezentacji, podczas czwartkowego zarządu federacji również został wezwany na spotkanie z członkami gremium (już po wyjściu Michniewicza) i przedstawiał swoją wersję wydarzeń w Katarze. Nieoficjalnie wiadomo, że trener kadry miał pretensje do Kwiatkowskiego m.in. za brak odpowiedniej komunikacji, ale po stronie team menedżera opowiedziała się część piłkarzy. Sytuacja na linii Michniewicz - Kwiatkowski również nie jest okolicznością sprzyjającą dalszemu prowadzeniu kadry przez obecnego selekcjonera.

Kto więc może zastąpić Michniewicza?

Na trenerskiej giełdzie pojawiają się nazwiska potencjalnych następców obecnego selekcjonera - m.in. Ukraińca Andrija Szewczenki, Chorwata Nenada Bjelicy oraz Hiszpana Roberto Martineza, prowadzącego do niedawna reprezentację Belgii. Kulesza ma trochę czasu na wybór selekcjonera, ale im szybciej go wybierze, tym lepiej w perspektywie eliminacji Euro 2024. Grupa z udziałem reprezentacji Polski w tych kwalifikacjach jest teoretyczna najłatwiejsza z możliwych, lecz terminarz nieco gorszy. Biało-Czerwoni rozpoczną 24 marca meczem z Czechami na wyjeździe i trzy dni później spotkają się z Albanią u siebie. W tej stawce są także niżej notowane Wyspy Owcze i Mołdawia. Na turniej w Niemczech awansują dwie drużyny z grupy. (PAP)

[polecany]24225097[/polecany]

MŚ 2022 w GOL24


Więcej o MŚ 2022 - newsy, wyniki, terminarze, tabele


Polecamy