Stadion Hutnika zmieni się w nowoczesny obiekt
Kraków daje zdecydowany odpór brytyjskiemu brukowcowi "The Sun", który miesiąc temu napisał, że piłkarska reprezentacja Anglii będzie trenować na Euro 2012 w "ruinie". Tak dziennikarze określili obiekty Hutnika Kraków, ilustrując swój artykuł zdjęciami z prowadzonego tam remontu. Gmina odpowiada, pokazując, jak budynek i jego wnętrza będą wyglądać po modernizacji. Urzędnicy są już bliscy podpisania z Anglikami umowy dotyczącej podziału kosztów inwestycji.
fot. zis/biuro architektoniczne
fot. zis/biuro architektoniczne
Anglicy mają w czasie mistrzostw mieszkać w hotelu Starym i trenować na Hutniku. - Gmina weźmie na swoje barki unowocześnienie szatni, toalet, natrysków, sali konferencyjnej i innych pomieszczeń - wylicza Krzysztof Kowal, dyrektor Zarządu Infrastruktury Sportowej.
- Anglicy zajmą się fasadą budynku i boiskiem. Zapowiadają, że zrobią najlepszą murawę w tej części Europy - podkreśla.
Prace mają ruszyć w styczniu. Angielska federacja do zmodernizowania boiska zatrudniła jedną z najlepszych światowych firm. W doborze trawy będą jej doradzać specjaliści z krakowskiego Uniwersytetu Rolniczego. Hutnik jako baza treningowa powinien być gotowy w maju.
Kraków broni się też przed innymi atakami ze strony angielskich mediów. Gazeta "Mirror" straszy Brytyjczyków, że gdy będą pijani, trafią do izby wytrzeźwień, gdzie klientów do łóżek przywiązuje się pasami.
- W tym roku Kraków odwiedziło 1,5 mln turystów z Wysp, a do nas trafiło zaledwie 25. Nikt nikogo nie przywiązuje pasami, chyba że człowiek zagraża swojemu zdrowiu i życiu - mówi Adam Chrapisiński, dyrektor Miejskiego Centrum Profilaktyki Uzależnień. - Jeśli trafią do nas goście z Anglii, uspokoimy ich angielską muzyką - dodaje. Będziemy im puszczać "Rule, Britannia" ("Rządź, Brytanio").
Chcesz być na bieżąco z najświeższymi informacjami na temat Euro? Polub nas na Facebooku!
