Krzysztof Zając, prezes Korony: - Maciej Gostomski to jedyny przegrany w tej sytuacji
Maciej Gostomski, 29-letni bramkarz Korony, do 30 czerwca ma umowę z kieleckim klubem. I pewnie dalej strzegłby bramki Korony, gdyby nie jeden fakt.
fot. Fot. Sławomir Stachura
Nie informując o tym kieleckiego klubu, Maciej Gostomski podpisał umowę z Cracovią, która ma obowiązywać od 1 lipca tego roku.
Gdy wyszło to na jaw, został odsunięty od pierwszej drużyny Korony. Nie jest brany pod uwagę przez Gino Lettieriego przy ustalaniu składu na mecze Lotto Ekstraklasy. Jak wygląda sytuacja Macieja Gostomskiego? Czy w grę wchodzi wcześniejsze rozwiązanie kontraktu?
- Maciek jest naszym zawodnikiem do 30 czerwca tego roku. Ma indywidualny cykl treningów. Stało się to, co przypuszczałem, że zawodnik zostanie jedynym przegranym w całej tej sytuacji, bo przecież nigdzie nie broni. Ale to było poza nami - powiedział prezes Korony Krzysztof Zając.
Maciej Gostomski obecnie wyceniany jest na 175 tysięcy euro. Jego najwyższa wartość rynkowa wynosiła 400 tysięcy euro.
