menu

Motor Lublin zagra o pierwsze drugoligowe zwycięstwo na Arenie Lublin. Żółto-biało-niebiescy podejmą Błękitnych Stargard

14 września 2020, 10:29 | BLIT

Lubelscy piłkarze w trzeciej kolejce rozgrywek II ligi zmierzą się z Błękitnymi Stargard. Sobotni mecz będzie dla Motoru szansą na pierwsze ligowe zwycięstwo na Arenie Lublin.


fot. Fot. W. Szubartowski

Lublinianie rozpoczęli sezon od porażki 1:2 przed własną publicznością ze Zniczem Pruszków. Na drugie spotkanie żółto-biało-niebiescy pojechali do Elbląga. Po pierwszej połowie starcia z tamtejszą Olimpią podopieczni Mirosława Hajdy przegrywali 0:1. Po przerwie jednak zdołali strzelić trzy bramki i ostatecznie wygrali 3:1.

- Mamy za sobą dwa starcia i duży bagaż doświadczeń. To były dwa inne spotkania - mówi dla klubowych mediów obrońca Motoru, Rafał Grodzicki. - To jasne, że na własnym boisku chcemy dominować, ale mecz ze Zniczem Pruszków nauczył nas tego, że czasami trzeba oddać pole przeciwnikowi. Starcie z Olimpią Elbląg i druga bramka Filipa Wójcika, która padła po kontrze, pokazują, że wyciągnęliśmy wnioski. Cały czas uczymy się tej ligi - dodaje doświadczony zawodnik.

Atmosfera przed kolejnym starciem ligowym w szatni lubelskiego zespołu jest dobra, co potwierdza trener, Mirosław Hajdo. - Zawsze po zwycięstwie nastroje są dobre. Każde kolejne zwycięstwo będzie te nastroje jeszcze poprawiać. Do tego będziemy dążyć. Czeka nas bardzo ważny mecz. Chcemy go zagrać dobrze i wygrać - mówi szkoleniowiec - W tej lidze każdy może wygrać z każdym. Wiemy to doskonale. Dobry przykład stanowi nasze pierwsze spotkanie, gdzie mieliśmy optyczną przewagę, ale zeszliśmy pokonani. Musimy być bardzo skoncentrowani. To będzie kolejne trudne spotkanie. Tutaj nie ma przeciwników trudniejszych i łatwiejszych. Przed każdym meczem trzeba się bardzo koncentrować i w każdym momencie spotkania uważać. Gramy inaczej niż Błękitni. Każdy ma jednak swój sposób na to, by rozmontować obronę przeciwnika i wygrać mecz - dodaje

Błękitni Stargard zaczęli sezon, podobnie jak Motor, od porażki. Drużyna z województwa zachodniopomorskiego przegrała na wyjeździe 0:2 z KKS-em Kalisz. W pierwszym spotkaniu przed własną publicznością z kolei zwyciężyła 1:0 z suwalskimi Wigrami. Warto nadmienić, że rywalem Błękitnych był zespół, który w minionym sezonie występował na pierwszoligowych boiskach. Najlepszym zawodnikiem stargardzkiej jedenastki w tym meczu był 36-letni bramkarz, Mariusz Rzepecki. W drugiej połowie spotkania gospodarze bronili się niemal całym zespołem. Niewykluczone, że podobnie będzie wyglądać sobotnie starcie z lubelskim Motorem. - Spodziewamy się podobnego spotkania do tego jak w Elblągu. Błękitni raczej będą się bronić i grać z kontry - twierdzi bramkarz Motoru, Sebastian Madejski.

- Trener Hajdo od zawsze nam powtarza, że musimy grać w piłkę. Chcemy być kreatywni i pokazywać pełnię umiejętności. Dzięki temu każdy z nas się rozwija. Motor Lublin ma nowoczesny stadion, bardzo dobrą bazę treningową i rzesze kibiców. To wszystko powoduje, że w większości meczów będziemy stawiani w roli faworytów. Na pewno w tym sezonie będzie dużo takich spotkań, gdzie przeciwnik po prostu się cofnie i nastawi na kontry. - mówi z kolei Grodzicki.

Rywalizację pomiędzy lubelskim Motorem i Błękitnymi Stargard zaplanowano na sobotę 12 września. Pierwszy gwizdek na lubelskiej Arenie wybrzmi o godzinie 18:00. Bilety oraz karnety można nabyć drogą elektroniczną TUTAJ;nf oraz stacjonarnie w kasie Targi Lublin S.A.

ZOBACZ TAKŻE: