menu

MKP Kotwica Kołobrzeg ma nowego prezesa oraz zarząd

1 lipca 2017, 15:40 | Jacek Wójcik

Po spadku z II ligi Kotwicy Kołobrzeg we władzach klubu doszło do radykalnych zmian. Na wtorkowym walnym zebraniu powołany został nowy prezes i zarząd.

Artur Tłoczek podjął się trudnej misji odbudowania Kotwicy po spadku z II ligi
Artur Tłoczek podjął się trudnej misji odbudowania Kotwicy po spadku z II ligi
fot. Jacek Wójcik

Dotychczasowego prezesa Waldemara Błaszczaka zmienił Artur Tłoczek. Z poprzedniego zarządu został tylko Jarosław Kreja. Nowe twarze to Piotr Carewicz, Michał Figas, Maciej Grzegórzek, Daniel Puwalski i Tomasz Wroński.

43-letni Tłoczek to legenda Kotwicy. Przygodę z boiskiem rozpoczynał wprawdzie w Głazie Tychowo, ale od 1994 r. przez 14 lat związany był jako zawodnik (bramkarz) z biało-niebieskimi. Później jeszcze zaliczył epizod w Piaście Drzonowo, pomagając w awansie do IV ligi. Występy kończył w Pomorzaninie Przybiernów.

Z Kotwicą związany był też po zawieszeniu butów na kołku. Pełnił w niej funkcje trenera bramkarzy i kierownika zespołu, a ostatnio był specjalistą ds. promocji, dbającym o wizerunek klubu w mediach społecznościowych. Równolegle był trenerem i działaczem Akademii Piłkarskiej Kotwica.

Podczas wyborów nowych władz A. Tłoczek był jedynym kandydatem na prezesa. Na walnym otrzymał pełne wsparcie członków klubu i kibiców. To niewątpliwie spory kapitał na starcie. Znacznie gorzej wygląda sytuacja klubu na odcinkach sportowym i finansowym.

Według przedstawionego sprawozdania klub ma zobowiązania w wysokości ok. 600 tys. zł. Na działalność na drugie półrocze zostało 400 tys. zł z dotacji samorządowej. Klub nie zamierza uciekać od długów.

- Wiadomo, że nie spłacimy ich w ciągu pół roku, ale musimy znaleźć sposób, by zacząć spłacać zobowiązania - powiedział prezes.

Kotwica na obecną chwilę ma 9 zawodników z ważnymi kontraktami. Większość nie jest jednak zainteresowana grą w III lidze. Piotr Azikiewicz już złożył prośbę o rozwiązanie umowy. Z kolei Eryk Sobków nie stawił się w klubie po urlopie. Pozostali gracze z ważnymi umowami to Mateusz Jagiełło, Karol Szymański, Łukasz Kacprzycki, Tomasz Prejs, Oskar Paprzycki, Michał Michurski i Marcin Budnik.

- Prowadzimy rozmowy z zawodnikami. Może okazać się, że zostanie tylko czterech. W perspektywie meczu Pucharu Polski z GKS Tychy (15-16 lipca - dop.) musimy mieć co najmniej 14 zakontraktowanych zawodników. Po meczu pucharowym będziemy mieli czas, żeby ten skład uzupełnić. Liga startuje dopiero na początku sierpnia - mówi prezes Tłoczek.

Docelowo kadra ma liczyć 18 piłkarzy plus 5-6 wyróżniających się młodych zawodników z Kołobrzegu. Po rozwiązaniu umowy z Ryszardem Wieczorkiem na 99 proc. trenerem będzie dotychczasowy asystent Daniel Kokosiński.

Nowy prezes rozwiewa marzenia kibiców o szybkim powrocie do II ligi.

- Na tę chwilę jest to niemożliwe. Budujemy nowy zespół i chcemy zmieścić się w rozsądnych pieniądzach. Ma to być zespół solidny, na środek tabeli III ligi i przetrzymanie ciężkiego okresu. Tak to musi wyglądać

Zobacz także Gwardia Koszalin - Kotwica Kołobrzeg 1:5 (sparing)
[wideo_iframe]//get.x-link.pl/b0edcd50-7397-ec03-76ed-346bd50eb935,0bffe441-c260-0060-3ccb-6f425f13aa10,embed.html[/wideo_iframe]

Popularne na gk24:


Follow @gk24_pl

Gk24.pl

Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego;nf