Finał regionalnego Pucharu Polski. Kotwica Kołobrzeg - Bałtyk Koszalin 0:1 [ZDJĘCIA, WIDEO]
Bałtyk zdobywcą Pucharu Polski ZZPN, przerywając tym samym zwycięską serię sześciu meczów finałowych kołobrzeskiego zespołu w tych rozgrywkach.
fot. Jacek Wójcik
Bałtyk zdobywcą Pucharu Polski ZZPN, przerywając tym samym zwycięską serię sześciu meczów finałowych kołobrzeskiego zespołu w tych rozgrywkach.
Obie drużyny zaczęły ostrożnie, bez huraganowych ataków i szybkiego tempa. Cierpliwie wyczekiwały na swoją okazję. A tych na początku spotkania było jak na lekarstwo, bo zawodnicy obu ekip koncentrowali się przede wszystkim na szczelnym, bliskim kryciu.
O szybsze bicie serca przyprawił kibiców dopiero minimalnie niecelny strzał z rzutu wolnego Pawła Łysiaka z Bałtyku w 8. minucie.
W 22 minucie znów kapitalną, choć nieco przypadkową, szansę mieli podopieczni Mariusza Lenartowicza. Piłka po ni to strzale, ni to dośrodkowaniu minimalnie minęła dalszy słupek kołobrzeskiej bramki. W szybkiej odpowiedzi strzelał Oleh Majik, ale jego uderzenie z dystansu było niecelne. A goście nacierali dalej. Po kolejnym dośrodkowaniu Pawła Łysiaka z najbliższej odległości wprost w nogi bramkarza Kotwicy trafił Michał Czenko. W 36. minucie znów próbował z dystansu Łysiak, ale futbolówka po jego strzale zza pola karnego przeleciała obok słupka. W 40. minucie swoją szansę mieli piłkarze Kamila Chicewicza, ale w ostatnim momencie piłka odskoczyła w polu karnym Olehowi Majikowi. Jeszcze przed przerwą swojej szansy szukał Tomasz Rydzak, ale futbolówka przeleciała nad poprzeczką bramki Bałtyku.
Po zmianie stron jako pierwsi sygnał do ataku dali kołobrzeżanie, bowiem groźnie strzelając z dystansu, do wysiłku golkipera Bałtyku zmusił Michał Michurski. Po dłuższych momentach optycznej przewagi koszalińskiego zespołu w pierwszej odsłonie, w drugiej części meczu więcej z gry zaczęli mieć kołobrzeżanie. Wciąż jednak brakowało goli. Blisko był na pewno w 72. minucie Michał Danilczyk, ale po jego uderzeniu głową jak struna wyciągnął się Maksymilian Witkowski i złapał piłkę. Nie minęła minuta, a znów strzelał Danilczyk - tym razem minimalnie niecelnie zza pola karnego.
Aż wreszcie w 76. minucie obudził się Bałtyk. I zrobił to w efektownym stylu. W zamieszaniu podbramkowym Krystian Krauze przyjął piłkę na klatkę piersiową i uderzył z powietrza na dalszy słupek. 1:0 dla drużyny z Koszalina. Do odrabiania strat rzuciła się Kotwica, ale mimo serii dośrodkowań w pole karne nic więcej do siatki nie wpadło.
Kotwica Kołobrzeg - Bałtyk Koszalin 0:1 (0:0)
Bramki: 0:1 Krauze (76.).
Kotwica: Michalak - Czapłygin, Michurski (54. Szymański), Rydzak (65. Bukacki), Danilczyk, Wypij, Świechowski (81. Szczepański), Słodowy, Witt, Łyszyk, Majik (46. Włodarczyk).
Bałtyk: Witkowski - Karpiński (89. Kupisz), Fastyn (56. Jachemek), Krauze, Łysiak, Rak, Pazdur (64. Gregorek), Putno, Fijołek, Czenko (77. Lichmański), Walaszczyk.
REGIONALNY PUCHAR POLSKI w SPORTOWY24.PLWszystko o Regionalnym Pucharze Polski - newsy, ciekawostki, wyniki!