menu

Komentarze zawodników po meczu Stomil - Dolcan

5 sierpnia 2012, 11:28 | Daniel Rzeczkowski

- Po czerwonej kartce, zagotowała nam się głowa. W kolejnych meczach nie możemy sobie pozwolić na takie zachowanie, bo po kolejnej takiej czerwonej kartce może nam się nie udać wywalczyć takiego wyniku jak dziś - powiedział po zwycięskim meczu ze Stomilem, piłkarz Dolcanu Piotr Klepczarek, wychowanek olsztynian.

Dolcan Ząbki rozpoczął sezon od wyjazdowego zwycięstwa
Dolcan Ząbki rozpoczął sezon od wyjazdowego zwycięstwa
fot. Maciej Leszczełowski / ekstraklasa.net

Piotr Klepczarek (Dolcan Ząbki): Po czerwonej kartce, zagotowała nam się głowa. Przez chwilę graliśmy nerwowo i zbyt agresywnie. W kolejnych meczach nie możemy sobie pozwolić na takie zachowanie, bo po kolejnej takiej czerwonej kartce może nam się nie udać wywalczyć takiego wyniku jak dziś.

Jestem wychowankiem Stomilu Olsztyn, kocham ten klub, kocham to miasto ale dziś na boisku nie było sentymentów. Po dzisiejszym spotkaniu jestem podwójnie szczęśliwy, zagrałem w swoim mieście i do tego moja drużyna odniosła cenne zwycięstwo. Mam nadzieję, że następne mecze również przyniosą nam tak korzystne wyniki.

Tomasz Ptak: (Stomil Olsztyn): – Do przerwy prowadziliśmy jedną bramką w przerwie w szatni wydawało się, że wszystko będzie OK. Jednak po zmianie stron straciliśmy dwie bramki po naszych błędach. Lekki stres na początku meczu mógł nam towarzyszyć, ale moim zdaniem to na pewno jest powodem, dlaczego przegraliśmy. Nasze błędy indywidualne zaważyły o tym, że to Dolcan dziś zainkasował pełną pule.

Michał Świderski (Stomil Olsztyn): - Dzisiaj zabrakło nam chłodnej głowy i spokojnej gry. Graliśmy od 56. minuty w przewadze jednego zawodnika, spokojnie powinniśmy to wykorzystać. Mieliśmy ku temu swoje okazje. Jak się jednak nie wykorzystuje idealnych sytuacji to potem się przegrywa mecz. Szkoda, bo ten mecz był do wygrania. Teraz trzeba się podnieść i w kolejnych spotkaniach walczyć o punkty.


Polecamy