no to dałeśpopis... Ja chodzę czasem z rodziną głównie jak jest ładna pogoda i nie ma "kosy"(3 os) i nie jest to dla mnie megawydatek...

Lelo dałeś niezły poziom poznania i używania języka polskiego ! Idż do szkoły i doucz się trochę , nim będziesz chciał zabierać głos w sprawach ,którzy z racji większego wykształcenia potrafia o wiele więcej wypowiedzieć się w wiadomym temacie . Przy obecnych cenach biletów żadnej rodziny nie stać , aby w komplecie stawiła się na mecz ! Gdyby rodzinny kosztował 15-17 zł widzę większe szanse ( pod warunkiem , że czyjaś żona ewentualnie zdzierży ogladanie meczu , bo moja nie ) . Więc przestań farmazony siać , o przychodzeniu na mecz całymi rodzinami !

Nie chodze na zawisze, bo jak widze ta bydgoska zulownie w fanklubie.... Rodziny maja przychodzic, a gnojstwo ich z kolejek wypycha... Najbardziej podobalo mi sie jak na meczu pol-grecja krzyczano im [***]!!! Cala Polska im krzyczla, bo wstyd tylko przynosza.

chodzę na wszystkie, wiem więc jak było nie tylko na końcu, ale i NA POCZĄTKU

,,Fenix,, czy ty aby chodziłeś na wszystkie mecze Zawiszy ? Pod koniec rundy trybuna ,,B ,, nie byla zapełniowa tak ,jak powinna . Wybacz , ale było tyle miejsca , nawet na górnych trybunach , że każdy piknik mógł znaleść miejscze dla siebie . To młynowi wzywali , aby wszyscy zbliżyli się jak najbliżej środkowego sektora , aby wygladało to bardziej okazale !!!!! Miejsca dla nich tuż obok środka było aż nadto . Tylko te lenie woleli ogladać mecz w TV .