Kibice Piasta wyszykują swoim piłkarzom "gorące" przyjęcie?
Trzynaście meczów bez zwycięstwa (nie licząc walkowera z GKP Gorzów) oraz fatalna postawa w rundzie wiosennej piłkarzy Piasta powoduje, że gliwiccy kibice są wściekli. Mobilizują się na sobotni mecz z Górnikiem Polkowice w Wodzisławiu, aby dać upust swemu niezadowoleniu.
fot. Damian Jędrusiński (Ekstraklasa.net)
"Zgotujmy tym nieudacznikom piekło" - czytamy na stronie internetowej kibiców. "Pokażmy, że nie zasługują na to, by występować w Piaście. Prawdopodobnie całe towarzystwo po zakończeniu sezonu i tak się rozpadnie, lecz musimy uświadomić im, że to co zrobili w tym roku, nie pozostanie w ciszy. Won z Gliwic, panienki!".
- Nie zwiększamy ochrony na ten mecz, bo nie jest to spotkanie podwyższonego ryzyka - przekonuje rzecznik Piasta Grzegorz Muzia. - Ochroniarzy będzie wymagana ilość. Liczymy na zachowanie rozsądku przez sympatyków naszego klubu.
Piast Gliwice - Górnik Polkowice LIVE! Relacja NA ŻYWO w Ekstraklasa.net w sobotę od 17!
Gliwiczanie zagrają w Wodzisławiu ostatni raz w tym sezonie, ale wrócą tam na początek następnych rozgrywek w I lidze, bo ich nowy miejski stadion ma być oddany do użytku 15 września. Przy ulicy Okrzei ma też grać Górnik, który chce wynajmować stadion Piasta - na razie jesienią (w Zabrzu rozpoczną się wtedy prace przygotowujące budowę nowego obiektu na Roosevelta).
Kibice "Piastunek" również w tej kwestii wyraźnie dają do zrozumienia, jakie jest ich stanowisko. "Nie chcemy Zabrza w Gliwicach!" - piszą na swej stronie, przytaczając szereg argumentów, m.in. taki, że Górnik jest ich największym wrogiem.