Kibice na meczach Calisii - nowa generacja?
Na meczach Calisii Kalisz od niepamiętnych czasów nie było dopingu. Czemu? Otóż na występach południowo - wielkopolskiej ekipy zawsze zbierali się panowie w podeszłym wieku, nie stwarzający żadnego przejawu ruchu kibicowskiego.
fot. Andrzej Kurzyński / Głos Wielkopolski
W tym sezonie kaliska rzeczywistość nabrała nieco przyjemniejszych kolorów. Powstało nawet forum internetowe kibiców. W meczu inauguracyjnym z Jarotą w Jarocinie (dodajmy, że Calisia grała jako gospodarz) pojawiły się pierwsze przejawy kibicowania. Niestety w tamtym meczu kaliszanie musieli uznać wyższość Jaroty Hotel.
Apogeum nastąpiło w meczu z Bałtykiem Gdynia w Turku (Calisia gospodarzem). Garstka kibiców dzielnie wspierała swój zespół przez cały mecz przekrzykując gości z Trójmiasta. Podopieczni Grzegorza Dziubka byli lekko zdezorientowani zaistniałą sytuacją, jednakże dopingowanie ich przez cały mecz przyniosło efekt w postaci zwycięstwa nad Bałtykiem Gdynia 3:2.
Należy dostrzec, że gdynianie pomimo wzmocnienia bramkostrzelnym Piotrem Włodarczykiem, wyraźnie opuścili loty, gdyż na początku sezonu zapowiadali walkę o awans.
Czyżby byłby to początek pierwszej generacji kibiców Calisii?
Miejmy nadzieje, że tak, bo drużyna bez fanów na tym szczeblu po prostu nie przetrwa, a z garstki kibicujących zrobią się kiedyś tłumy.