3 liga. Kosztowne błędy Karpat Krosno w obronie podczas meczu z KSZO Ostrowiec Św.

O ile w pierwszej połowie krośnianie prezentowali się przyzwoicie, to po przerwie całkowicie zawiedli. Nie byli w stanie zagrozić bramce rywali, zaś pod swoją popełniali błąd za błędem.

Największy (dwukrotna strata piłki na 20 metrze) kosztował ich stratę pierwszego gola. Do piłki dopadł Bartłomiej Smuczyński, wszedł w pole karne, zagrał wzdłuż pola bramkowego i Tomasz Persona z łatwością umieścił ją z bliska w siatce. W ogóle Smuczyński na lewej stronie stanowił spory problem dla gospodarzy. Co chwilę uciekał z piłką, wyprzedzał miejscowych, groźnie dośrodkowując. Po jednej z takich akcji właśnie Vladyslav Kudryavtsev głową podwyższył rezultat, przesądzając jednocześnie o losach spotkania.

Szkoda zmarnowanych szans Karpat w pierwszej odsłonie. Między innymi Dawid Kuliga przechwycił piłkę na środku boiska, podprowadził ją kilkanaście metrów, ale strzelił za lekko, ułatwiając skuteczną interwencję bramkarzowi. Chwilę później Adrian Buszta podał ze środka na lewo do Marcela Steca, ten dośrodkował, jednak nikt nie doszedł do piłki na 7 metrze.

Jeszcze w 28. minucie Sebastian Białasik znalazł się z piłką w polu karnym, zakręcił obrońcami, lecz nie trafił do celu. Dla prowadzenie przed przerwą mógł zdobyć Paweł Czajkowski, jednak Mateusz Krawczyk znakomicie obronił jego uderzenie z 5 metrów.

Karpaty Krosno - KSZO Ostrowiec Św. 0:2 (0:0)

Bramki: 0:1 Persona 61, 0:2 Kudryavtsev 73.

Karpaty: Krawczyk 5 – Stasz 4, Burka ż 3, Kołodziej ż 4, Stec 3 – Kuliga ż 4, Sajdak ż 4 (76 Kolbusz), Białasik 4 (61 Zięba), Mordec ż 3, Buszta 4 (84 Król) - Fundakowski 3 (61 Pelc ż). Trener Dariusz Jęczkowski.

KSZO: Olszewski – D. Cheba, Kudryavtsev ż, Mężyk, Janik ż – Persona (84 P. Cheba), Czajkowski, Sarwicki, Smuczyński ż (90 Łokieć) – Jamróz (80 Grunt), Kamiński (69 Puton). Trener Przemysław Cecherz.

Sędziował Godek 7 (Rzeszów). Widzów 400.