Kafarski: Potrzebujemy piłkarzy perspektywicznych
- Do każdej formacji potrzebujemy wzmocnień i to piłkarzy młodych, perspektywicznych, jak również doświadczonych. Nastawimy się na rynek polski, na piłkarzy jeszcze bardziej związanych z regionem i Krakowem - mówi Tomasz Kafarski, trener Cracovii w rozmowie z Jackiem Żukowskim.
fot. Sylwester Wojtas (Ekstraklasa.net)
Skończyliście okres roztrenowania, ale warto byłoby podsumować jeszcze miniony sezon...
Nie będę tego podsumowywał, tabela pokazuje, co wspólnie z zespołem dokonaliśmy. Jesteśmy po okresie roztrenowania, piłkarze będą mieli wolne do 13 czerwca, a potem rozpoczynamy przygotowania do nowego sezonu.
Jest Pan pewny tego, że nadal będzie prowadził zespół?
Mam ważny kontrakt, czwartkowe rozmowy z profesorem Filipiakiem niczego nie zmieniły, wszystkie rzeczy, na których mi zależało, zostały zatwierdzone i przystępujemy do dzieła.
Kogo definitywnie zabraknie?
Tych, którym się kończyły kontrakty: Radomskiego, Bartczaka, Nawotczyńskiego, Matuleviciusa.
A Szałachowski?
Rozpocznie z nami przygotowania - szkoda, że nie mógł uczestniczyć teraz w treningach. Wrócimy do rozmów i zobaczymy jak się sprawa zakończy.
Jak będzie wyglądał okres przygotowawczy?
Będziemy trenowali głównie w Krakowie, planowany jest jeden obóz najprawdopodobniej w Gniewinie, tam gdzie przygotowuje się do Euro Hiszpania.
Na jakie pozycje potrzeba nowych zawodników?
Do każdej formacji potrzebujemy wzmocnień i to piłkarzy młodych, perspektywicznych, jak również doświadczonych.
W zamierzeniach transferowych będziecie kierować wzrok ku zagranicy, czy penetrować raczej rynek polski?
Nastawimy się na rynek polski, na piłkarzy jeszcze bardziej związanych z regionem i Krakowem.
Obserwował Pan mecze Termaliki, Zawiszy, Polonii Bytom - drużyn, w których są piłkarze, którzy grali w Cracovii. Któryś Pana zainteresował?
Wszyscy piłkarze, którzy grali w Cracovii, są w kręgu moich zainteresowań.
