menu

"Jaki ojciec, taki syn?" - nie tym razem... [WIDEO]

27 marca 2013, 18:22 | Bartosz Michalak

W przypadku byłego, świetnego napastnika Wisły Kraków - Kazimierza Kmiecika i jego syna Grzegorza, bardziej na miejscu jest mówienie o ich przeciwieństwie, niż jakichkolwiek próbach porównywania tych piłkarzy. Tyczy się to zarówno odnośnie piłkarskich osiągnięć, boiskowego charakteru czy warunków fizycznych.

Kazimierz Kmiecik otrzymał symboliczną koszulkę
Kazimierz Kmiecik otrzymał symboliczną koszulkę
fot. Andrzej Banaś/Polskapresse

Kazimierz "Badyl" Kmiecik, 175 cm / 73 kg

Liczby byłego napastnika Wisły i reprezentacji Polski:

  • 4 - liczba zdobytych tytułów dla najlepszego strzelca polskiej ekstraklasy;
  • 304 - ilość rozegranych spotkań dla "Białej Gwiazdy" na pierwszoligowych boiskach;
  • 153 - strzelone bramki dla krakowskiego klubu w polskiej lidze;
  • 1 - tytuł Mistrza Polski, wygrany w sezonie 1977/78;
  • 15 - sezonów w barwach Wisły Kraków;
  • 34 - gry dla reprezentacji Polski;
  • 8 - bramki Kazimierza Kmiecika dla polskiej kadry.

Sukcesy reprezentacji Polski, w których uczestniczył Kazimierz Kmiecik:

  • mistrzostwo Olimpijskie 1972
  • 3. miejsce na mistrzostwach świata 1974
  • wicemistrzostwo Olimpijskie 1976

Trofea zdobyte przez wychowanka LZS-u Węgrzcanki Węgrzce Wielkie poza Polską:

  • Puchar Grecji (AE Larisa - sezon 1984/85)

Polub nowy fanpage Wisły Kraków! Bądź na bieżąco!

Szybkość, spryt i technika - to główne walory piłkarskie legendarnego napastnika "Białej Gwiazdy", dzięki którym zdobywał on bramki jak na zawołanie. Kazimierz Kmiecik, który jest najskuteczniejszym strzelcem Wisły w historii, przez tych starszych kibiców w Polsce na zawsze zostanie zapamiętany, chociażby dzięki tak fantastycznym bramkom, jak ta strzelona bezpośrednio z rzutu rożnego! w towarzyskim spotkaniu Polski i Argentyny 1:2 (1976.03.24).

Młodsi fani futbolu w Polsce mogą podziwiać Kmiecika seniora jako członka sztabu szkoleniowego Wisły Kraków i... piłkarza oldbojów "Białej Gwiazdy".

W historycznym, pierwszym meczu przy sztucznym oświetleniu w Krakowie przeciwko warszawskiej Legii, Kazimierz Kmiecik popisał się kapitalną bramką na 1:0:

Statystki: Wisła Kraków - Legia Warszawa 1:1 (1972.06.11)

Kazimierz Kmiecik po wyjeździe za granicę, przez 3 sezony (1982-1985) grał w greckiej Larisie, w której w 64 występach zdobył 20 goli. Ze względu jednak na ciężkie do zniesienia greckie upały, piłkarz przeniósł się do ligi niemieckiej.

Polak z bardzo dobrej strony pokazał się w Stuttgarter Kickers, gdzie przez 3 lata gry strzelił 21 bramek!


Grzegorz "Kmieciu" Kmiecik, 192 cm / ok. 80 kg

Liczby aktualnie zawodnika, walczącej o utrzymanie w III lidze (gr. małopolsko-świętokrzyska),... Janiny Libąż:

  • 70 - gier w polskiej Ekstraklasie;
  • 12 - bramki;
  • 1 - mecz ligowy w barwach Wisły Kraków i tytuł Mistrza Polski z nią "zdobyty";
  • 0 - bramek dla "Białej Gwiazdy" w polskiej Ekstraklasie.

Kmieciu podobnie jak Kmiecik senior na boisku ustawiany jest jako napastnik. Niestety dla niego jest to jedna z niewielu cech, które piłkarsko łączyłaby go z ojcem. Urodzony w 1984 roku piłkarz w swoim macierzystym klubie nigdy nie zdołał przebić się do podstawowego składu.

Oprócz bramek w drugiej drużynie "Białej Gwiazdy" i w rozgrywkach Pucharu Ligi, Grzegorz Kmiecik nie potrafił poważniej zaistnieć w klubie, którego żywą ikoną jest jego ojciec.

Mało zwrotny i dynamiczny Kmiecik junior swojego szczęścia szukał na wypożyczeniach w GKS-ie Katowice, GKS-ie Bełchatów, Polonii Warszawa, Zagłębiu Sosnowiec i ŁKS-ie Łódź. Szczególnie w tym ostatnim mógł cieszyć się z bardzo częstych występów i strzelonych kilku naprawdę ładnej urody bramek.

Niestety piłkarska kariera Kazimierza Kmiecika zdecydowanie straciła na rozpędzie i w poprzednich sezonach jest on już piłkarzem tylko i wyłącznie drużyn grających w niższych klasach rozgrywkowych w Polsce...

Grzegorz Kmiecik bramki w Ekstraklasie strzelał tylko będąc na wypożyczeniach z Wisły:

...niestety przez kibiców "Białej Gwiazdy", Kmiecik junior kojarzony jest głównie z takich akcji:

Twitter


Polecamy