menu

IV liga. Energia podejmuje Broń Radom. Ciekawy mecz w Białobrzegach!

25 maja 2018, 13:39 | SzS

W weekend rozegrana zostanie 27 kolejka czwartej ligi mazowieckiej. Odbędzie się kilka pojedynków, gdzie zespoły z czołówki rywalizować będą między sobą. W najciekawszych pojedynkach, Energia Kozienice podejmie liderującą Broń Radom, natomiast Pilica Białobrzegi zagra z Mazurem Karczew, który wiosną zdobył najwięcej punktów.

Kamil Czarnecki (z prawej) z Broni Radom zawsze w Kozienicach rozgrywa dobre mecze
Kamil Czarnecki (z prawej) z Broni Radom zawsze w Kozienicach rozgrywa dobre mecze
fot. Sylwester Szymczak

Dla Broni mecz w Kozienicach będzie jednym z najważniejszych w ostatnim czasie. Kozieniczanie teoretycznie też mają szansę, a z liderem zagrają na pewno o prestiż. Broń w ostatniej kolejce miała świetną okazję ku temu, aby odskoczyć przeciwnikom. Pokonując Mszczonowiankę Mszczonów na swoim boisku, mogła mieć sześć punktów przewagi nad rywalami i na cztery kolejki przed końcem, świetną sytuację, aby zapewnić sobie miejsce w barażach. Stało się inaczej - Brń przegrała 1:2 i ma tylko jeden punkt przewagi nad zespołem z Mszczonowa.

- Paradoksalnie w meczu z Mszczonowem rozegraliśmy jedno z najlepszych spotkań tej wiosny. Mieliśmy sporo sytuacji, ale piłka jak zaczarowana nie chciała wpaść. Szkoda, ale nadal jesteśmy liderem, wszystko w naszych nogach - mówi trener Broni Radom, Artur Kupiec.

Pomiędzy liderem, Bronią, a ósmą w tabeli Energią jest siedem punktów różnicy. W tabeli jest niemiłosierny ścisk i jeszcze wszystko może się zdarzyć.

W Broni nie brakuje kadrowych kłopotów, bo czterech graczy już wcześniej na dłużej wypadło za kartki. Po pauzie za kartki wraca Piotr Nowosielski, którego w sobotę z Mszczonowem bardzo brakowało. Również Energia z Bronią nie wystąpi w najmocniejszym składzie. Z powodu kartek i drobnych urazów nie wystąpią Przemysław Sobolewski, Bartłomiej Książek, Sebastian Pryciak i Mateusz Midziołek. Co ciekawe, cała czwórka w przeszłości grała w Broni i teraz nie będą mogli wystąpić przeciw byłemu klubowi. Kozienicka Energia, podobnie jak Broń, poniosła porażkę w ostatniej kolejce. Kozieniczanie przegrali 0:1 w Grodzisku Mazowieckim z Pogonią i gdyby nie świetna postawa bramkarza, Mateusza Baranowskiego, porażka byłaby wyższa. - Trochę jesteśmy przygnębieni po meczu w Grodzisku, bo rzeczywiście zdarzył nam się słaby mecz i zasłużenie przegraliśmy. Niemniej staramy się pozbierać siły na sobotę, bo przyjeżdża lider. My nie musimy tego spotkania wygrać, nie napinamy się i zagramy swoje. Przeciwnik ma przysłowiowy nóż na gardle - mówi trener Energii, Grzegorz Seremak.

ZOBACZ RÓWNIEŻ JESIENNY MECZ BROŃ - ENERGIA 3:2


Najbliższa kolejka będzie bardzo kluczowa, bo pomiędzy sobą grają drużyny z czołówka tabeli. Potyczka w Kozienicach ma kluczowe znaczenie, kto będzie liderem. Pilica Białobrzegi siebie zagra z Mazurem Karczew, który wiosną gra świetnie i zdobył najwięcej punktów. Mecz z Mazurem Karczew rozpocznie się o godz. 11 w sobotę. Co ciekawe rywal wiosną zdobył najwięcej punktów i będzie dla Pilicy bardzo trudnym przeciwnikiem. Tym bardziej, że pracuje tam były szkoleniowiec Pilicy, Arkadiusz Modrzejewski, występują tam również zawodnicy, którzy w przeszłości grali w Białobrzegach - Arkadiusz Oziewicz i Jacek Moryc. Zarówno Mazur, jak i Pilica mają po 50 punktów. Do składu Pilicy po pauzie za kartki wracają Michał Janowski i Rafał Białecki.

Oskar jedzie na ciężki mecz do Piaseczna. Ważny mecz o utrzymanie zagra na wyjeździe LKS Promna z Perłą Złotokłos.

Harmonogram 27 kolejki
Pilica Białobrzegi - Mazur Karczew, sobota godz. 11, Energia Kozienice - Broń Radom, sobota godz. 17, Mszczonowianka Mszczonów - Drogowiec Jedlińsk, sobota godz. 12.30, MKS Piaseczno - Oskar Przysucha, sobota godz. 11, Naprzód Skórzec - Sparta Jazgarzew, sobota godz. 11, Perła Złotokłos - LKS Promna, sobota godz. 17, Błonianka Błonie - Pogoń Grodzisk Mazowiecki sobota godz. 17, Znicz II Pruszków - Wilga Garwolin, niedziela godz. 11.


Polecamy