menu

Włochy - Irlandia LIVE! Wyspiarze liczą na rozluźnienie rywali

22 czerwca 2016, 11:07 | Damian Wiśniewski

Ledwo zaczęły się mistrzostwa Europy, a już kończymy zmagania w fazie grupowej. W jednym z ostatnich starć pewni awansu Włosi zmierzą się z Irlandią, która jeszcze ma nadzieję na promocję do kolejnej rundy. Czy uda jej się wywalczyć korzystny wynik?

Włochy - Irlandia LIVE!
Włochy - Irlandia LIVE!
fot. Marcin Bukowski

<script type="text/javascript" src="http://widget.ekstraklasa.net/js/w.js#scorebox.html?mecz_id=5672a1a7fdeee44a49359fbb&c=0&h=83&w=740"></script>

Biorąc pod uwagę dotychczasową postawę na tym turnieju, Irlandczycy powinni się mocno obawiać tego starcia. Ich rywale jak dotąd zaprezentowali prawdziwy pokaz gry w obronie i kontrataku, co skończyło zwycięstwami z Belgią i Szwecją. Wyspiarze z tymi rywalami zgarnęli zaledwie jeden punkt.

W teorii mogą mieć jednak dość spore szanse zarówno na korzystny wynik, jak i na awans do kolejnej rundy. Włosi nie tylko zapewnili sobie wyjście z grupy, ale także pierwsze miejsce na koniec. Wszystko zależy więc od tego, w jakim wyjdą nastawieniu.

Kilku ważnych zawodników Antonio Conte jest zagrożonych zawieszeniem za żółte kartki, więc możemy się spodziewać, że ich na boisku nie zobaczymy. Są to Buffon, Bonucci, Chiellini, De Rossi, Eder oraz Thiago Motta. Wiemy już, że w kolejnej rundzie zagrają oni z Hiszpanią, więc ryzyko absencji jest zbyt duże.Tylko czy to sprawi, że Irlandczykom będzie łatwiej?

Przede wszystkim oni sami muszą znacząco poprawić swoją grę. O ile w meczu ze Szwecją wyglądała ona nieźle, można było ich chwalić za strzały z dystansu i groźne dośrodkowania, to w starciu z Belgami te atuty gdzieś zginęły.

Nie wyobrażamy sobie również, aby zawodnicy wystawieni przez Antonio Conte mogli odpuścić sobie jakiś mecz, jakikolwiek by on nie był i jakimkolwiek składem by nie wyszli. - Awansowaliśmy, ale to nic nie oznacza. Powiedziałem piłkarzom, że gramy o wygraną, bo każde zwycięstwo zwiększa pewność siebie i pomaga osiągać kolejne triumfy - powiedział przyszły trener Chelsea.

Żeby awansować Irlandczycy muszą wygrać (cztery oczka dadzą promocje nawet z trzeciego miejsca), ale tego nie byli w stanie zrobić w poprzednich siedmiu meczach na mistrzostwach Europy. Czy teraz będzie inaczej? Początek o godzinie 21, arbitrem głównym będzie pan Ovidiu Haţegan z Rumunii.