Anglia - Holandia. Superduet zagwarantuje kolejne zwycięstwo?
W jednym z najciekawszych wtorkowych spotkań Anglia zmierzy się z Holandią. Przygotowujący się do Euro 2016 podopieczni Roya Hodgsona chcą przełamać fatalną serię i po raz pierwszy od blisko dwudziestu lat pokonać "Oranje". Kibice największe nadzieje pokładają w duecie Kane – Vardy, który kilka dni temu postraszył innego medalistę mundialu w Brazylii - Niemców.
Odświeżona drużyna Synów Albionu jest jednym z faworytów turnieju we Francji. Napędzana przez wspomniany duet reprezentacja Anglii pokonała ostatnio aktualnych mistrzów świata - Niemców, którzy pomimo dwubramkowego prowadzenia, po ostatnim gwizdku schodzili do szatni ze spuszczonymi głowami. Zwycięską bramkę w tym spotkaniu zdobył inny zawodnik z niewielkim stażem w reprezentacji – Eric Dier. Trójka piłkarzy, którzy pokonali Manuela Neuera ma na swoim koncie łącznie... siedemnaście występów w drużynie narodowej. Nie są to jednak jedyni "nowi" w angielskiej szatni. Spośród czternastu zawodników, którzy zagrali w sobotnim meczu z Niemcami, zaledwie sześciu zakładało trykot reprezentacji więcej niż dwadzieścia razy, a kapitanem Anglików był Gary Cahill, dla którego był to dopiero 41 występ w ekipie Synów Albionu. Dla porównania w drużynie niemieckiej znalazło się tylko czterech piłkarzy, którzy mają na koncie mniej niż dwadzieścia spotkań w reprezentacji kraju.
Holendrzy to z kolei największy przegrany eliminacji do francuskiego Euro. Zdawało się, że młoda drużyna, która dopiero co świętowała zdobycie brązowego medalu na mundialu w Brazylii, będzie rozdawała karty również na Starym Kontynencie. Tymczasem po odejściu Luisa van Gaala, "Oranje" zupełnie się posypali. Efektem tego był brak awansu do turnieju finałowego i kolejna zmiana na stanowisku selekcjonera. Danny Blind podjął się zadania odbudowy reprezentacji, dla której brak udziału w europejskim czempionacie jest największym rozczarowaniem od 2002 roku, kiedy to Holendrów zabrakło na mistrzostwach świata w Korei i Japonii. Póki co jednak Blind nie ma zbyt dobrej passy. W sześciu dotychczasowym spotkaniach jego drużyna wygrała zaledwie dwukrotnie, a ostatnia porażka z Francją pomimo powrotu do starego ustawienia (5-3-2) pokazała, że "Oranje" nie pozbyła się swoich problemów wraz ze zmianą trenera. Były piłkarz Ajaksu nie dokonał cudu i nie odmienił oblicza kadry w pół roku. Blindowi należy jednak oddać, że podobnie jak Hodgson, próbuje odświeżyć zespół, w którym brakuje lidera na miarę Wesleya Sneijdera, który kilka lat temu poprowadził Holendrów do finału mundialu w Republice Południowej Afryki.
Historia rywalizacji Anglii z Holandią jest... nierozstrzygnięta. Większość bezpośrednich pojedynków dwóch gigantów europejskiego futbolu kończyła się bowiem remisami. Synowie Albionu wygrali zresztą zaledwie jeden mecz z "Oranje" - podczas Euro 1996 rozbili Holendrów na Wembley, zwyciężając 4:1. Dziś, niemal dwadzieścia lat później, nowe pokolenie angielskich piłkarzy chciałoby powtórzyć ten sukces. Pozostałe dziesięć spotkań to cztery zwycięstwa Holendrów i aż sześć remisów. Brązowi medaliści mistrzostw świata w Brazylii po raz ostatni pokonali Anglików w 2012 roku po szalonym meczu na Wembley, kiedy gospodarze odrobili dwubramkową stratę strzelając gole w 85 i 90 minucie spotkania, ale zaledwie 60 sekund po wyrównującym trafieniu Younga do bramki Joe Harta trafił Arjen Robben, który zapewnił zwycięstwo drużynie prowadzonej przez Berta van Marwijka.
W dzisiejszym spotkaniu obydwa zespoły będą dość poważnie osłabione. Co ciekawe Roy Hodgson i Danny Blind największy problem mają z obsadą pozycji... bramkarza. W drużynie Synów Albionu kontuzjowani są Joe Hart, oraz Jack Butland, który doznał urazu w meczu z Niemcami. Z bramki Holendrów wypadł natomiast Jasper Cillessen, którego z gry wyeliminował złamany, na treningu kadry, nos. Oprócz nich na boisku nie zobaczymy dziś Raheema Sterlinga i Ryana Bertranda (Anglia) oraz Wesleya Sneijdera i Davy'ego Klaasena. Pod znakiem zapytania stoi również występ Daleya Blinda, syna selekcjonera reprezentacji Holandii, który na co dzień reprezentuje barwy angielskiego Manchesteru United.
Przewidywane składy:
Anglia: Forster – Rose, Stones, Jagielka, Walker – Milner, Drinkwater – Vardy, Barkley, Walcott – Kane
Holandia: Zoet – Willems, Blind, Bruma, Veltman – Affelay, Bazoer, Wijnaldum – Depay, Janssen, Promes