menu

III-ligowy piłkarz odepchnął chłopca od podawania piłek i zasłużenie wyleciał z boiska (WIDEO)

16 kwietnia 2014, 23:52 | Marcin Trzyna

Czasem niełatwy jest żywot chłopca od podawania piłek. Przekonał się o tym jeden z chłopaków na środowym meczu III-ligi lubelsko-podkarpackiej pomiędzy Resovią a Tomasovią Tomaszów Lubelski.

Do incydentu doszło w meczu trzeciej ligi
Do incydentu doszło w meczu trzeciej ligi
fot. Grzegorz Broniarczyk

Kamil Groborz z Tomasovii swoją bezmyślnością lub po prostu zwykłym chamstwem zasłużył na czerwoną kartkę, po tym jak odepchnął chłopca podającego piłki.

W styczniu ubiegłego roku piłkarskim środowiskiem zawrzało po tym, jak Eden Hazard w spotkaniu Chelsea przeciwko Swensea City kopnął chłopaka podającego piłki. Na Belgu nie pozostawiono suchej nitki po tym zdarzeniu.

W środowym pojedynku pomiędzy Resovią, a Tomasovią Tomaszów Lubelski (2:0) wydarzyła się równie nieprzyjemna sytuacja z udziałem chłopca do podawania piłek i piłkarza. Tym razem w roli antybohatera wystąpił Kamil Groborz z Tomasovii.

W 30. minucie aut mieli wyrzucać piłkarze Tomasovii, więc jeden z chłopaków przeznaczonych do pomagania w organizacji spotkania chciał podać piłkę Groborzowi. 21-letni piłkarz gości bezsensownie odepchnął młodego chłopaka, za co zasłużenie został ukarany czerwoną kartką. Przy okazji na Groborza spadła uzasadniona fala krytyki zarówno od zawodników, jak i kibiców Resovii. Gdy Groborz opuszczał boisko, towarzyszyły mu głośne gwizdy. Trener Tomasovii, Tomasz Orłowski przyznał po meczu, że Groborz zachował się w tej sytuacji absurdalnie głupio.

Sytuacja od 2:04

Po 22 kolejkach w III-lidze lubelsko-podkarpackiej liderem są Orlęta Radzyń Podlaski, które mają na koncie 44 punkty. Resovia z dorobkiem 43 "oczek" jest wiceliderem rozgrywek. 42 punkty ma na swoim koncie JKS Jarosław, który jednak rozegrał jedno spotkanie mniej od swoich sąsiadów w tabeli.


Polecamy