II liga piłkarska: Krzysztof Kalemba znowu zapewnia Garbarni Kraków zdobycz

Ślązacy zaprezentowali futbol oparty na bardzo dobrym przygotowaniu atletycznym i szybkościowym. Rozwój okazał się bardzo mocną ekipą, mającą w swoim składzie zawodników z ekstraklasową przeszłością jak Seweryn Gancarczyk (m.in. Lech ŁKS, Górnik Zabrze), Tomasz Wróbel (GKS Bełchatów) i Michał czeka (Wisła Kraków).

Garbarnia nie miała pomysłu na rozmontowanie defensywy gości. Katowiczanie byli bardzo bliscy objęcia prowadzenia w 22 min, kiedy to piłkę z lewego skrzydła przerzucił na prawe Marcin Kowalski, a Kacper Tabiś „wypalił” natychmiast. Wydawało się, że piłka ugrzęźnie w siatce, ale jednak odbiła się od wewnętrznej części poprzeczki i wyszła w pole.

W 49 min bliski powodzenia był Krzysztof Kalemba, który trafił w słupek. W wkrótce faulowany w polu karnym był Filip Wójcik i arbiter podyktował „jedenastkę”, którą na gola zamienił etatowy wykonawca karnych Krzysztof Kalemba. Kontynuował w ten sposób strzelecką serię, gdyż w ostatnim meczu z Gryfem w Wejherowie był autorem dwóch bramek. Goście rzucili się do odrabiania strat i Marcin Cabaj był w opałach, ale nie dał się zaskoczyć.

W innych zaległych meczach: Siarka Tarnobrzeg – GKS Bełchatów 2:4, Wisła Puławy – ROW 1964 Rybnik 2:0, Warta Poznań – Gwardia Koszalin 3:3, Stal Stalowa Wola – Znicz Pruszków 2:0. W tabeli prowadzi GKS Jastrzębie (55 pkt.), Garbarnia jest 9. (34 pkt).

Garbarnia Kraków – Rozwój Katowice 1:0 (0:0)
Bramka: 1:0 Kalemba 56 karny.
Garbarnia: Cabaj – Furtak, Wrześniewski, Kalemba, Pietras – Wójcik (86 Gawle), Kostrubała (64 Borovicanin), Masiuda, Kiebzak – Serafin (89 Siedlarz), Ogar.
Rozwój: Golik – Czekaj, Gałecki, Gancarczyk, Łączek – Paszek, Tabiś (68 Marchewka), Płonka, Wróbel, Kowalski (78 Kuliński) – Żak (73 Mońka).
Sędziował: Marcin Liana (Bydgoszcz). Żółte kartki: Masiuda, Wójcik, Ogar - Gancarczyk. Widzów: 300.