Hat-trick Pribuli w Olsztynie! Zagłębie Sosnowiec nowym liderem 1. ligi [RELACJA]
Po koncertowej grze w drugiej odsłonie, Zagłębie Sosnowiec wygrało na wyjeździe ze Stomilem Olsztyn (4:2) i zostało samodzielnym liderem. Bohaterem beniaminka był Martin Pribula, który popisał się hat-trickiem.
fot. LUCYNA NENOW / POLSKA PRESS
Spotkanie inaugurujące 13. kolejkę 1. ligi pomiędzy Stomilem Olsztyn i Zagłębiem Lubin przyniosło dużo emocji i nieoczekiwanych zwrotów akcji. Oba zespoły stworzyły wspaniałe widowisko. Kiedy wszyscy po pierwszej połowie mogli uważać, że Stomil ma ten mecz pod kontrolą, to w drugiej partii obraz wydarzeń na boisku uległ diametralnej zmianie.
Już w 5. minucie bierne zachowanie obrońców wykorzystał fenomenalny tegoż wieczoru Martin Pribula. Słowak wykorzystał świetne podanie od Dawida Ryndaka i dał prowadzenie swojemu zespołowi już na początku spotkania.
Zaledwie 10 minut później kibice gospodarzy popadli w euforię. Do wyrównania po dośrodkowaniu z rzutu rożnego doprowadził Arkadiusz Czarnecki. Przy uderzeniu futbolówki głową, piłka najpierw trafiła w poprzeczkę, po czym odbiła się od pleców bramkarza Zagłębia i wpadła do bramki.
Kolejna sytuacja Stomilu i kolejna bramka. Dawid Szymonowicz prostym podbiciem przelobował obrońców centrując piłkę prosto do Rafała Kujawy. Napastnik Stomilu znajdując się w sytuacji sam na sam minął bramkarza i oddał futbolówkę Szymonowiczowi, który dokonał formalności pakując piłkę w bramce.
Piłkarze gości przez całą pierwszą połowę mieli problem z wyjściem z własnej połowy. Stomil grał mądrze, świetnie operując skrzydłami, jednakże gospodarzom nie udało się podwyższyć wyniku przed przerwą.
Po przerwie sytuacja na boisku obróciła się o 180 stopni. Trener Derbin wprowadził na plac gry Michała Fidziukiewicza, który całkowicie odmienił losy tego spotkania. Wprowadzony zawodnik już w 50. minucie obsłużył precyzyjnym podaniem Jakuba Araka. Zawodnik Zagłębia znajdując się w sytuacji sam na sam został sfaulowany przez golkipera Stomilu. Jedenastkę na wagę remisu świetnie wykorzystał Sebastian Dudek.
Piłkarze Stomilu nie zdążyli się jeszcze otrząsnąć się po utracie gola z rzutu karnego, a piłkarze Zagłębia znokautowali ich już drugą bramką po przerwie. Swoje kolejne trafienie w tym meczu zaliczył Martin Pribula.
W momencie kiedy piłkarze Dumy Warmii walczyli o upragniony remis, to zespół gości odnotował kolejne i decydujące trafienie w tym meczu. Gola na wagę zwycięstwa i pozycji lidera w ligowej tabeli zaliczył Martin Pribula. Dzięki zdobytemu hattrickowi można uznać Słoweńca za najjaśniejszą gwiazdę sosnowiczan w tym meczu. Jednakże na wyróżnienie zasługuje również wprowadzony po przerwie Michał Fidziukiewicz, który miał swój udział przy każdej z trzech bramek zdobytych w drugiej połowie.
Zatem podopieczni Mirosława Jabłońskiego po raz pierwszy w tym sezonie odnieśli porażkę na własnym terenie. Aczkolwiek zespół Zagłębia kontynuuje swoją wspaniałą bajkę w meczach wyjazdowych nie przegrywając po raz szesnasty z rzędu na obcym terenie.