menu

Hat-trick Aguero zapewnił Manchesterowi City zwycięstwo z Bayernem! (ZDJĘCIA)

25 listopada 2014, 22:47 | Maciej Pietrasik

Co to był za mecz! Piłkarze Manchesteru City dzięki hat-trickowi Sergio Aguero wygrali z Bayernem Monachium 3:2 i wciąż mają szanse na awans do fazy pucharowej. Gola w tym spotkaniu zdobył także Robert Lewandowski.

Od samego początku na Etihad Stadium działo się sporo. Zaczęło się od sporego błędu Fernando, lecz Brazylijczyk zdołał go naprawić i wyprowadzić kontrę. Po niej piłka trafiła do Jesusa Navasa, który zagrał do Nasriego, ale Francuza zdołali zablokować obrońcy. Sześć minut po pierwszym gwizdku arbitra swoją okazję miał natomiast Frank Lampard, jego strzał głową przeleciał jednak nad poprzeczką. W 10. minucie meczu pierwszą znakomitą szansę na gola miał Bayern. Po znakomitym podaniu Robbena w sytuacji sam na sam z Hartem znalazł się Rode, ale to angielski bramkarz wyszedł z tego pojedynku zwycięski.

Dwie minuty później holenderski skrzydłowy przeprowadził kolejną akcję i tym razem próbował wykończyć ją samemu. Efektem był jednak strzał obok słupka. W drugim kwadransie gry najpierw to Bayern zaatakował za sprawą Robbena i Rafinhi, którego strzał został zablokowany, a chwilę później odpowiedziało City. Z piłką w polu karnym znalazł się Aguero i był faulowany przez Benatię. Piłkarz gości wyleciał za to z boiska, a „The Citizens” mieli „jedenastkę”, którą na gola zamienił sam poszkodowany. Pep Guardiola zareagował na to zmianą, zamiast Rode wprowadzając na boisko Dante.

Po golu obraz meczu się zmienił – to grające w przewadze City prowadziło grę. Dziewięć minut przed końcem pierwszej połowy mogło to przynieść skutek w postaci gola Lamparda, ale ten nieznacznie się pomylił. Kilka minut później obie drużyny były w zupełnie innych nastrojach, a spory wpływ miał na to Robert Lewandowski. W 40. minucie Polak był faulowany tuż przed polem karnym rywali, a z rzutu wolnego Joe Harta zaskoczył Xabi Alonso. Hiszpan uderzył tuż nad ziemią, obok muru, a zaskoczony angielski bramkarz nawet nie drgnął.

Mistrzowie Niemiec poszli za ciosem. Tuż przed końcem regulaminowego czasu gry do bramki Manchesteru trafił Lewandowski. Po dośrodkowaniu w pole karne Polak wygrał pojedynek z Sagną i Kompanym i bardzo precyzyjnym, choć nieco szczęśliwym strzałem dał swojemu zespołowi prowadzenie. Zszokowani piłkarze City mimo przewagi jednego gracza i prowadzenia na przerwę schodzili więc przy wyniku 1:2. Bayern miał natomiast spore powody do zadowolenia.

Dwie minuty po wznowieniu gry podopieczni Pepa Guardioli mieli szansę na trzeciego gola. Świetny przechwyt na połowie rywala zanotował Lewandowski, dograł do Francka Ribery’ego, ten wycofał piłkę przed pole karne do Xabiego Alonso, ale Hiszpan uderzył niecelnie. Później zaatakowało City. Najpierw okazję na gola miał Jesus Navas, lecz jego strzał z ostrego kąta dobrze wybronił Neuer, a chwilę później dobrej sytuacji nie wykorzystał James Milner, który uderzył nieźle, ostatecznie piłka przeszła jednak obok słupka.

W kolejnych minutach tempo meczu nieco spadło. W 66. minucie typową dla siebie akcję przeprowadził Robben. Najpierw zszedł do środka boiska, a później oddał strzał na bramkę Harta, lecz Anglik poradził sobie z tym uderzeniem. Dwie minuty później Bayern miał szansę na kontrę, ale Lewandowski źle dogrywał do Robbena. Po chwili odpowiedziało City. Mocny strzał na bramkę Neuera oddał Lampard, Niemiec był jednak na posterunku. Na początku ostatniego kwadransa gry dobrą szansę zmarnował natomiast Kompany, który nie trafił w światło bramki.

W 85. minucie podopieczni Manuela Pellegriniego dopięli swego. Fatalne podanie w poprzek boiska posłał Xabi Alonso, Jovetić kopnął piłkę do przodu, a Sergio Aguero wyprzedził obrońców rywali i stanął sam na sam z Neuerem. Precyzyjny strzał Argentyńczyka przy prawym słupku dał gospodarzom remis. Już w doliczonym czasie gry Etihad Stadium eksplodowało z radości. Po długim podaniu Jovetić zgrał piłkę głową do Aguero. Ten wykorzystał niefrasobliwość Boatenga i znów pokonał Neuera, zapewniając „The Citizens” trzy punkty. Dzięki zwycięstwu 3:2 mistrzowie Anglii zrównują się punktami z Romą i CSKA i wciąż zachowują szanse na awans do fazy pucharowej!


Polecamy